Od ponad dwóch lat czekamy na informacje na temat filmowej przyszłości Cruelli granej przez Emmę Stone. Aktorka w końcu zabrała głos na temat powrotu do słynnej roli w kolejnej produkcji Disneya.
Emma Stone potwierdza prace nad filmem „Cruella 2”!
Po dobrym wyniku finansowym i pozytywnym przejęciu przez widzów oraz krytyków wydawało się, że Disney szybko rozpocznie prace nad kontynuacją filmu „Cruella”. Skończyło się jednak wyłącznie na zapowiedzi dotyczącej planów na kontynuowanie przygód bohaterki granej przez Emmę Stone. Ponad dwa lata później status prac nad projektem nadal pozostawał niejasny, aż do momentu ostatniego wywiadu z Emmą Stone. Podczas przemarszu przez czerwony dywan na gali Palm Springs Film aktorka została zapytana, o to kiedy możemy spodziewać się powrotu Cruelli?
Co prawda, aktorka nie mogła określić konkretnego terminu, ale potwierdziła, że kontynuacja jest nadal w rozwoju i ma nadzieję, że zdjęcia rozpoczną się, „wcześniej niż później”.
Sprawdź też: Czas, by to kobiety kształtowały „Gwiezdne wojny”! Reżyserka zapowiada film z Rey.
W 2021 roku zapowiadano, że Disney rozpoczął już przygotowania do stworzenia drugiej odsłony, którą mają opracować scenarzysta pierwszej części Tony McNamara oraz reżyser pierwszego filmu Craig Gillespie.
Emma Stone says the #Cruella sequel is a "work in progress" and will begin shooting "hopefully sooner, rather than later." https://t.co/C1Cjm8RD4R pic.twitter.com/Kfl1qk2oxV
— Variety (@Variety) January 5, 2024
Taylor Swift jako przeciwniczka „Cruelli”? Kontynuacja filmu będzie musicalem?
Warto przypomnieć, że na pewnym etapie 2022 roku pojawiła się nieco zaskakująca plotka sugerująca, że nowy film z Emmą Stone zostanie stworzony w formie musicalu. Nie byłoby to oczywiście aż tak dziwne, bowiem pierwsza część wyreżyserowana przez Craiga Gillespie przesiąknięta była muzycznymi hitami, a ścieżka dźwiękowa odgrywała w opowieści kluczową rolę.
Sprawdź też: Czy Disney by to przetrwał? Reżyser „Johna Wicka” chce wyreżyserować „Gwiezdne wojny”.
Źródło tego przecieku twierdziło jednak jeszcze coś innego. Obok powracającej do tytułowej roli Emmy Stone w kontynuacji miała pojawić się Taylor Swift. Jedna z najpopularniejszych arystek wszech czasów miałaby wcielić się w sequelu w główną przeciwniczkę tytułowej bohaterki, kogoś, kto określany jest jako „rywalka godna Cruelli”.
Na ten moment trudno przewidzieć, czy te plany zostaną zrealizowane. Mógł to być zaledwie jeden z wielu pomysłów rozważanych przez Disneya. Możemy jednak zakładać, że najbliższa przyszłość w końcu przyniesie nam jakieś aktualizacje na temat filmu „Cruella 2”.
zdj. Disney / depositphotos