Serial o przygodach Obi-Wana cieszył się dużą popularnością na platformie Disney+ i został ciepło przyjęty przez większość widzów. Mimo że produkcja miała być początkowo limitowaną serią, to od dawna mówi się, że popularny mistrz Jedi może powrócić w kolejnym sezonie. Nadzieję na powrót ma sam Ewan McGregor, który co interesujące, przyznał otwarcie, że nie pali się wcale do tego, aby zasilić szeregi serialowo-filmowego uniwersum Marvela.
Pierwszy odcinek serialu „Obi-Wan Kenobi” obejrzało, według wyliczeń firmy Samba TV, w ciągu pierwszych czterech dni od premiery 2,14 mln gospodarstw domowych. Był to najlepszy wynik spośród wszystkich dotychczasowych produkcji ze świata „Gwiezdnych wojen”. Nieco mniejszą popularnością wśród widzów cieszył się ostatnio drugi sezon serialu „The Mandalorian”, który przyciągnął 2,08 mln gospodarstw domowych przez cztery dni. Nowa produkcja Disney+ wyraźnie przebiła natomiast wynik serialu „The Book of Boba Fett”, który oglądało jedynie 1,5 mln gospodarstw domowych.
O perspektywie na stworzenie drugiego sezonu serialu mówiła już szefowa Lucasfilmu, Kathleen Kennedy, która przyznała, że pomimo wyraźnego zamknięcia historii w ramach pierwszego sezonu, twórcy nie chcą wykluczać możliwości dalszych powrotów do kultowego mistrza Jedi i kontynuacja jego przygód była już tematem rozmów. Na powrót otwarty był od dawna także sam Ewan McGregor. Aktor, podobnie jak Kennedy, zwracał, co prawda uwagę na fakt, że „Obi-Wan Kenobi” miniserial, ale zapewniał, że gdyby złożono mu propozycję powrotu, to jego odpowiedź byłaby pozytywna. Swoje stanowisko aktor podtrzymał w ostatniej wypowiedzi. Dowiedzieliśmy się z niej, że McGregor jest entuzjastycznie nastawiony do powrotu, ale jak na razie studio nie zwróciło się jeszcze do niego z pomysłem na kontynuowanie przygód Obi-Wana.
Jestem całkowicie na tak chłopaki, chcę to zrobić. Będę jednak absolutnie szczery, nie ma jeszcze żadnego planu, żeby się za to zabrać. Wydaje mi się, a nawet jestem pewien, że po prostu czekają na odpowiedni moment. Ale na razie nikt się do mnie nie odezwał.
Sprawdź też: Obi-Wan Kenobi może powrócić w 2. sezonie. Oto pięć otwartych wątków z finału serii.
W tym samym wywiadzie Ewan McGregor odniósł się do ewentualnej kwestii zasilenia szeregów serialowo-filmowego uniwersum Marvela. Okazuje się, że brytyjski aktor nie jest wcale zainteresowany zagraniem w MCU i nie szuka sposobności na to, aby wcielić się w jednego z komiksowych herosów. W swojej wypowiedzi zaznaczył jednak, że, cytując klasyka: nigdy nie mów nigdy.
Nie wiem. Nie wiem, czy to jest coś, co chcę zrobić. Uwielbiam wykonywać zróżnicowaną pracę. To prawda. Uwielbiam reżyserować. Chciałbym znów wrócić do teatru. Zdecydowanie chcę to zrobić jeszcze raz, wiesz, należę już do świata Gwiezdnych wojen. Czuję, że nie potrzebuję innego... Zresztą nie szukam go. Czuję, że nie powinienem mówić, że nigdy bym tego nie zrobił, bo za dwa lata mogą mi wyciągnąć: Mówiłeś, że nigdy tego nie zrobisz! Niemniej, nie palę się do tego.
źródło: comicbook.com / Celebrity Fan Fest / zdj. Disney