Film „Eternals” nie trafi do kin w Arabii Saudyjskiej, Kuwejcie i Katarze przez wątek LGBT

Najnowsza superbohaterska produkcja Marvela pod tytułem „Eternals” musi borykać się nie tylko z wyjątkowo kiepskimi recenzjami ze strony sporej części krytyków, ale także cenzurą w niektórych krajach. Po tym jak produkcja została zakazana w Chinach, na jej zbanowanie zdecydowały się też państwa Zatoki Perskiej.

Wszystko wskazuje na to, że film „Eternals” nie zostanie pokazany widzom do w takich krajach jak Arabia Saudyjska, Kuwejt i Katar. Produkcja Marvela mająca debiutować w regionie Zatoki Perskiej już 11 listopada, została usunięta z kinowego harmonogramu we wspomnianych państwach – aktualnie film znajduje się jeszcze na liście nadciągających premier tylko w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Miejscowi dystrybutorzy zdecydowali się na usunięcie filmu „Eternals” z kinowego harmonogramu po tym, jak Disney nie zgodził się na ocenzurowanie produkcji i wycięcie z niej wątku jednego z bohaterów, który jest pierwszym otwarcie homoseksualnym bohaterem w świecie MCU. Chodzi o Phastosa, bohatera, w którego wcielił się Briana Tyree Henry i scenę, w której widzimy jego pocałunek z postacią graną przez Haaza Sleimana. Ze względu na to, że homoseksualizm pozostaje oficjalnie zakazany w krajach Zatoki Perskiej, to wszelkie produkcje poruszające kwestie LGBT nie są dopuszczane do kinowej dystrybucji lub cenzurowane.

Tymczasem film „Eternals” zadebiutował już w kilku krajach na międzynarodowym rynku i zebrał od widzów 7,6 mln dolarów. W samej Korei produkcja mogła liczyć na wpływy wynoszące 2,6 mln dolarów, co stanowi drugi najlepszy wynik pandemii ustępujący jedynie dziewiątej odsłonie „Szybkich i Wściekłych”. We Francji film Marvela zebrał 1,6 mln dolarów, we Włoszech dorzucił 700 tys. dolarów, a na Tajwanie zgromadził kolejne 600 tys. dolarów. Weekendowe szacunki sugerują otwarcie na poziomie 150 mln dolarów, z których 75 mln ma przypaść na rynek amerykański

źródło: hollywoodreporter.com / zdj. Marvel