Gibson w końcu opowie o zmartwychwstaniu Jezusa. Prace nad kontynuacją „Pasji” ruszą w tym roku

Mel Gibson od lat zapowiadał kontynuację opowieści o Jezusie, którą przedstawił widzom w „Pasji” z 2004 roku. Wszystko wskazuje na to, że amerykański aktor i reżyser w końcu będzie mógł opowiedzieć o zmartwychwstaniu Mesjasza. Za kilka miesięcy mają wystartować prace na planie filmu „Passion of the Christ: Resurrection”.

Gibson od dziesięciu lat przygotowuje się do realizacji kontynuacji „Pasji” i wygląda na to, że w końcu będzie mógł zrealizować swoją wizję zakończenia historii Jezusa. Najnowsze doniesienia ujawniają, że prace na planie filmu ruszą za kilka miesięcy, gdzieś pomiędzy wiosną a latem tego roku. W głównej roli powróci Jim Caviezel wcielający się w Chrystusa w 2004 roku. Scenariusz do filmu wspólnie z Gibsonem przygotował Randall Wallace nominowany do Oscara za tekst do filmu „Braveheart - Waleczne Serce”. Przez lata powstało sześć szkiców scenariusza, a najnowsze przecieki sugerują, że historia ma skupić się na wydarzeniach, które miały miejsce pomiędzy ukrzyżowaniem Jezusa a jego zmartwychwstaniem. Do swoich ról z „Pasji” mają powrócić także Maia Morgenstern, Christo Jivkov i Francesco De Vito.

Sprawdź też: HBO Max – lista serialowych i filmowych premier na styczeń. „The Last of Us”, „Velma” i inne.

W jednym z wywiadów Gibson zapewniał, że nie będzie to tylko opowieść o samym zmartwychwstaniu Jezusa, a oświecająca historia wyjaśniająca, czym tak naprawdę jest zmartwychwstanie. Jim Caviezel mający już okazję zapoznać się ze szkicami scenariusza twierdził z kolei, że „będzie to największy film w historii świata”. Debiutująca w 2004 roku „Pasja” wzbudziła sporo kontrowersji ze względu na brutalną wizję przedstawienia historii Jezusa, ale spotkała się z dobrym przyjęciem wśród widzów. Film przy budżecie na poziomie 30 mln dolarów zebrał z kas kin ponad 600 mln dolarów. Zgarnął też trzy nominacje do Oscarów.

źródło: worldofreel.com / zdj. Icon Productions