„Halloween zabija” z solidnym otwarciem. Fatalny początek „Ostatniego pojedynku”

W ten weekend na ekranach amerykańskich kin debiutuje „Halloween zabija” oraz film „Ostatni pojedynek”. Podczas gdy nowa odsłona horrorowej serii zaliczyła solidny wynik z czwartkowych pokazów, tak najnowszy film Ridleya Scotta nie przyciągnął do kin zbyt wielu widzów.

Podczas czwartkowych pokazów wieczornych, które rozpoczęły się o godzinie 19:00 horror „Halloween zabija” zebrał od amerykańskich widzów 4,9 mln dolarów.  To zdecydowanie mniej niż pierwsza część z 2018 roku, która mogła pochwalić się wynikiem na poziomie 7,7 mln dolarów, ale bardziej adekwatne będzie porównywanie wyniku filmu z podobnymi produkcjami debiutującymi w okresie pandemii. W tym wypadku nowe „Halloween” przebija wyniki osiągnięte przez filmy „Ciche miejsce 2” (4,8 mln dolarów), „Candyman” (1,9 mln dolarów), „Noc oczyszczenia: Żegnaj Ameryko” (1,3 mln dolarów), a także „Legion Samobójców” (4,1 mln dolarów). Warto też podkreślić, że nowa odsłona „Halloween” została udostępniona także w cyfrowej dystrybucji i dostępna jest dla widzów serwisu Peacock.

Podczas czwartkowych pokazów film „Halloween zabija” wyświetlany był w 2950 kinach. W weekend liczba ta wzrośnie do 3700. Oczekuje się, że produkcja powinna zaliczyć otwarcie na poziomie 30 mln dolarów.

Drugą z nowości tego weekendu w kinach jest film „Ostatni pojedynek” wyreżyserowany przez Ridleya Scotta. Produkcja nie zaczęła jednak zbyt dobrze swojego pobytu na dużym ekranie i zebrała z czwartkowych pokazów zaledwie 350 tys. dolarów.

zdj. Universal Pictures