„Han Solo” doczeka się sequela? Ron Howard: planów nie ma, ale jest zainteresowanie

Mimo rozczarowującego wyniku w globalnym boxoffisie „Han Solo”, drugi gwiezdnowojenny spin-off, zjednał sobie na przestrzeni lat oddany krąg fanów, nieustannie zabiegających o realizację sequela. O możliwości powstania następnego filmu o przygodach młodszej wersji kultowego przemytnika wypowiedział się w najnowszym wywiadzie Ron Howard. Reżyser ujawnił, że choć Disney nie ma obecnie planów realizacyjnych, entuzjazm fanów wróży Hanowi Solo owocną przyszłość. 

Poczynając od trendującego od czasu do czasu w mediach społecznościowych hasztaga „makesolo2happen”, na plotkach o realizacji licznych serii na Disney+ kończąc, „Han Solo” z rzadka znika z bieżących dyskusji. Zdaniem Howarda, nieoczekiwana popularność widowiska określonego czasem jako „pierwszy undergroundowy film” z gwiezdnowojennej serii może wpłynąć na kolejne plany Disneya.

[Nie słyszałem] żadnych oficjalnych doniesień, to żaden spoiler, ale myślę, że jest duże zainteresowanie tymi postaciami. Myślę, że w nieokreślonej przyszłości może pojawić się zainteresowanie gangsterskim półświatkiem. Mogę was jednak zapewnić, że w tej chwili nie ma planów na realizację ani czegokolwiek na Disney+, ani żadnego filmu. Ale to wspaniała rzecz, że „Solo” cieszy się tak dużym zaangażowaniem. To wróży, że może w końcu uda się to odwrócić. 

Han Solo” zadebiutował w 2018 roku. W obsadzie znaleźli się między innymi Alden Ehrenreich, Emilia Clarke, Woody Harrelson, Donald Glover i Joonas Suotamo.  

Źródło: CBR / zdj. Disney