Hans Zimmer, wielokrotnie nagradzany kompozytor muzyki filmowej zabrał głos w sprawie wykluczenia ścieżki dźwiękowej z filmu „Diuna: Część Druga” z walki o Oscary. Artysta nie żywi urazy do Amerykańskiej Akademii Filmowej i wprost mówi, że nie stworzył muzyki do „Diuny 2”, by odbierać za nią nagrody. W rozmowie z Variety Zimmer wyjaśnił, jak postrzega rygorystyczne zasady Akademii.
„Diuna 2” bez szans na Oscara za najlepszą muzykę. Hans Zimmer skomentował decyzję Akademii
Zaledwie przed miesiącem Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej podjęła decyzję o wykluczeniu ścieżki dźwiękowej z filmu „Diuna 2” z walki o Oscara. Wszystko przez rygorystyczną zasadę odnoszącą się do filmowych sequeli, która automatycznie usuwa produkcję z oscarowego wyścigu, jeżeli jej soundtrack wykorzystuje więcej niż 20% motywów występujących w poprzedniej odsłonie serii. „Diuna 2” Denisa Villeneuve'a wciąż ma jednak spore szanse na zgarnięcie statuetek za najlepszą reżyserię czy efekty specjalne, jednak biorąc pod uwagę epicki soundtrack Zimmera, decyzja Akademii okazała się dla fanów wielce rozczarowująca. Sam Hans Zimmer nie uważa jej jednak za wyjątkowo krzywdzącą.
W najnowszym wywiadzie dla magazynu Variety, Zimmer podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat zasad wyznawanych przez Akademię. Kompozytor przyznaje, że nie stworzył muzyki do sequela „Diuny” pod Oscary, lecz jest ona częścią większego planu.
„Diuna i Diuna 2 są częścią jednej historii, więc nie miałoby według mnie sensu zmienianie motywów muzycznych dla tych postaci. Wiedziałem, jaka będzie ostatnia nuta dwójki, zanim napisałem pierwszą nutę jedynki, miałem w głowie cały zamysł tego, jak rozwinąć to, co tworzymy (...) Nie pracuję po to, by zdobyć Oscara za dwójkę, skoro dostałem go za jedynkę, prawda? Nie o to chodzi. Zależy mi na trzymaniu się zasad, ponieważ to, co robisz jest też zamysłem studia, ważne są Oscary i wpływasz na to, czy tworzymy sztukę, czy nie” - skomentował Zimmer.
Sprawdź też: Tim Robbins ostro o filmach Netflixa. „To jest przyszłość kina?”
Sztywne zasady Akademii w przeszłości dotknęły wielu innych kompozytorów muzyki filmowej. Kultowy „Mroczny Rycerz” Christophera Nolana nie został nominowany za najlepszy soundtrack, ponieważ zbyt wielu kompozytorów uczestniczyło w jego powstaniu, za to „Ojciec Chrzestny” został wycofany z wyścigu o złotą statuetkę z powodu wykorzystania części muzyki z filmu „Fortunella” z 1958 roku.
Mimo oficjalnego stanowiska Akademii, Warner Bros. tak czy siak postanowiło zgłosić Zimmera jako pretendenta do oscarowej nominacji. O tym, czy muzyka z „Diuny 2” zostanie ostatecznie wyróżniona przez Akademię dowiemy się dopiero 17 stycznia podczas ogłoszenia nominacji do 97. gali rozdania rozdania Oscarów.
Źródło: Collider