W ramach najnowszych plotek dotyczących serialu o przygodach Obi-Wana Kenobiego mówi się, że w produkcji Disneya wystąpi Hayden Christensen. O ile doniesienia te okażą się zgodne z prawdą, odtwórca postaci Anakina Skywalkera w trylogii gwiezdnowojennych prequeli odegra w serii „kluczową rolę”.
O powrocie Christensena do „Gwiezdnych wojen” mówi się od czasu zaskakującego pojawienia się aktora na ubiegłorocznym Star Wars Celebration. Najpopularniejszą plotką było wówczas wyczekiwane przez fanów cameo Anakina w IX epizodzie Sagi Skywalkerów. Teraz, źródła portalu LRM Online wskazują, że Christensen nie tylko może pojawić się w serialu z Ewanem McGregorem, a wręcz podpisał już odpowiedni kontrakt. Powrót postaci miał zostać rzekomo oficjalnie ogłoszony podczas tegorocznej edycji konwentu Star Wars Celebration, ale wydarzenie zostało odwołane z powodu pandemii koronawirusa.
Umowa aktora zakłada podobno regularne występy na przestrzeni planowanego przez Lucasfilm i Disneya serialu o Obi-Wanie. Na ten moment trudno zakładać, że Christensen nie założy zbroi Dartha Vadera, ale nie należy wykluczać też, że udział Anakina – o ile dojdzie do skutku – ograniczy się do retrospekcji, czy wizji głównego bohatera.
O postępach w pracy nad serialem poinformowała ostatnio reżyserka, Deborah Chow. Wygląda więc na to, że scenariusz cały czas nie został jeszcze ukończony, po tym jak Joby Harold przejął w kwietniu rolę scenarzysty od Hosseina Aminiego. Obecnie mówi się, że prace na planie serialu o przygodach popularnego mistrza Jedi mają wystartować na początku 2021 roku.
Początkowo ujawniono, że akcja serialu będzie osadzona pomiędzy wydarzeniami z trylogii prequeli a klasycznymi filmami ze świata „Star Wars”. Niedawno oficjalnie doprecyzowano, że wydarzenia z serialu o solowych przygodach Kenobiego będą rozgrywały się na osiem lat po filmie „Gwiezdne wojny: część III – Zemsta Sithów”.
źródło: Comicbookmovie.com / zdj. Disney