Fani Henry'ego Cavilla od dawna marzą, żeby to dawny Superman wcielił się w rolę Jamesa Bonda w nowych filmach o kultowym agencie 007. Teraz możemy zobaczyć, jak aktor sprawdziłby się w tej kreacji. Do sieci wyciekło nagranie z castingu, który odbył się dwadzieścia lat temu, gdy wytwórnia szukała kandydata do „Casino Royale”.
Henry Cavill mógł zagrać Jamesa Bonda. Jest nagranie
Wygląda na to, że niewiele brakowało, by to Henry Cavill, a nie Daniel Craig, zagrał kultowego Jamesa Bonda. Choć na dzień dzisiejszy wydaje się to mało prawdopodobne, bo producenci cyklu, między innymi Barbara Broccoli, szukają do roli młodszego aktora, w 2006 roku przyszły Człowiek ze stali wypadł całkiem przekonująco jako agent Jej Królewskiej Mości.
Sprawdź też: Czy Ethan Hunt umrze w ostatniej części „Mission: Impossible”?
Przypomnijmy, że nadal nie wiemy, kto wcieli się w Jamesa Bonda jako następca Craiga. Z Amazon/MGM Studios docierają do nas tylko nienajlepsze wieści o konflikcie między producentami serii o agencie 007 i szefostwem wytwórni. Konflikt dotyczy przede wszystkim kreatywnego kierunku, w jakim ma podążyć seria. Prezeska Amazona Jennifer Salke forsuje podobno wizję na wzór uniwersum Marvela, zakładającą tworzenie spin-offów na Prime Video i rozszerzenie uniwersum Bonda. Broccoli, znana z przywiązania do tradycji serii, stanowczo sprzeciwia się takim pomysłom. Więcej o tym przeczytacie pod tym adresem.
Wracając do Henry'ego Cavilla, nagranie z castingu do „Casino Royale” zawdzięczamy pewnemu youtuberowi, który zamieścił je w sieci z dopiskiem, że pochodzi ono z kasety VHS, odnalezionej w śmietniku w studio filmowym. Materiał przedstawia długowłosego Cavilla, recytującego kilka kultowych kwestii Bonda.
Warto przypomnieć, że jeszcze w 2023 roku reżyser tamtego filmu, Martin Campbell, zdradził, że Cavill znalazł się naprawdę blisko angażu do „Casino Royale”. „Na castingu wypadł świetnie. Jego aktorstwo było znakomite. Słuchaj, gdyby Daniel nie istniał, Henry byłby doskonałym Bondem. Wyglądał wspaniale, był w świetnej fizycznej formie... bardzo przystojny, mocno wyrzeźbiony. Po prostu wyglądał wtedy trochę zbyt młodo” – tłumaczył reżyser.
Sprawdź też: Ikoniczny duet z „Detektywa” tworzy serial! Znakomita aktorka zagra matkę jednego z aktorów!
Campbella zapytano w tym samym wywiadzie, czy sądzi, że Cavill nadaje się na nowego Bonda w chwili obecnej. Reżyser sugerował najwyraźniej, że paradoksalnie aktor może być teraz nieco zbyt stary do przejęcia pałeczki 007. „Myślę, że podpiszą kontrakt na trzy filmy o Bondzie, ale nie jestem tego absolutnie pewien. Więc to zajmie jakieś... może sześć kolejnych lat z życia. Następny facet będzie to musiał uwzględnić. Henry ma 40 lat, więc na etapie trzeciego filmu będzie miał 50 i każda kolejna [część] to następne dwa, trzy lata. Henry jest w formie, to dobry facet. Zrobił dobre wrażenie na przesłuchaniu, ale, co ironiczne, wtedy był za młody”.
Kto jeszcze mógł zagrać Jamesa Bonda? Gwiazdy „The Boys” i „Avatara”na nagraniach z castingów
Do sieci przedostało się wiele innych taśm przedstawiających dobrze znanych wam hollywoodzkich aktorów, którzy tak samo jak Cavill walczyli o rolę brytyjskiego agenta w roku 2006. Poniższe nagrania ujawniają, jak wyglądały przesłuchania Ruperta Frienda („Anatomia skandalu”), Antony'ego Starra, czyli obecnego Homelandera z serialu „The Boys” oraz Sama Worthingtona, znanego między innymi z „Avatara” Jamesa Camerona. Każde z nich znajdziecie poniżej.
źródło: Comicbookmovie / zdj. D