Jak wiele o MCU wiedział Christian Bale zanim wystąpił w „Thor: Miłość i grom”? Aktor recenzuje „Wojnę bez granic”

O tym, że Christian Bale nie bardzo zainteresowany był kinowym uniwersum Marvela, zanim zgodził się wystąpić w „Thor: Miłość i grom” mogliśmy usłyszeć już wcześniej. Teraz jednak otrzymaliśmy nieco więcej szczegółów odnośnie poziomu wtajemniczenia brytyjskiego aktora w wydarzenia MCU. Jak się bowiem okazuje, odtwórca roli naczelnego antagonisty w nowym filmie o kosmicznym wikingu, obejrzał nawet jeden z filmów.

Bale, czyli ekranowy Gorr, rzeźnik bogów z „Thor: Miłość i grom”, podzielił się swoimi wrażeniami na łamach wywiadu udzielonego magazynowi Empire. W wyjątkowo szczery i charakterystyczny dla siebie sposób Brytyjczyk zrelacjonował swą rozmowę z reżyserem nowego filmu MCU, Taiką Waititi, który w pewnym momencie zapytał go, co wie na temat kinowego uniwersum Marvela. Oto co powiedział Bale:

Kiedy dołączyłem do filmu, Taika zapytał mnie, co wiem o uniwersum. Odpowiedziałem mu, że widziałem jeden z filmów, gdzie pojawił się duży koleś co szukał kamieni.

Nietrudno domyślić się, że Bale'owi chodziło o pierwszy z dwóch ostatnich filmów z udziałem Avengersów, czyli „Wojnę bez granic”, w którym szalony tytan Thanos kompletował Kamienie Nieskończoności w celu wybicia połowy żywych istot we wszechświecie. Kto wie, może jeśli aktor zgodził się na występ w MCU, w przyszłości czeka nas więcej błyskotliwych analiz kolejnych widowisk Marvela. 

Sprawdź też: „Thor: Miłość i grom” – recenzja filmu. Love story o kosmicznym wikingu

Film „Thor: Miłość i grom” wszedł na ekrany polskich kin wczoraj, tj. 8 lipca.

Źródło: Empire / Zdj. Marvel