Jaki będzie status Supermana po filmie o Flashu? Fani Henry'ego Cavilla będą zawiedzeni

Henry Cavill od miesięcy powtarza, że z przyjemnością powróciłby do roli Supermana, ale wszystko wskazuje na to, że włodarze Warnera chcą zostawić ostatnią interpretację Człowieka ze stali za sobą i skupić się na nowych wersjach najpotężniejszego herosa DC Comics. Z najnowszych przecieków dowiadujemy się, jaki może być status Supermana granego przez Cavilla po filmie „The Flash”.

Kilka tygodni temu ujawniono po pierwszym pokazie testowym filmu „The Flash”, że Superman znany z filmów Snydera, nie pojawił się nawet na moment na ekranie, co potwierdzało, że studio Warner Bros. nie zamierza ponownie angażować Cavilla do udziału w rozwijaniu swojego filmowego uniwersum DC Comics. Najnowsze przecieki są jednak jeszcze bardziej dołujące dla samego aktora oraz jego fanów. Okazuje się bowiem, że w filmie ma znaleźć się scena po napisach, która jednoznacznie będzie wskazywała na to, że bohater został wymazany z uniwersum DCEU.

Sprawdź też: Co z Batmanem Bena Afflecka? Warner szykuje własne filmowe wydarzenie po filmie o Flashu?

Jedno z wiarygodnych źródeł ujawniło, że w scenie po napisach zobaczymy, jak Flash wspomina o Supermanie w rozmowie z Aquamanem, ale król Atlantydy ten nie będzie miał zielonego pojęcia, kim jest wspominana postać. To oznacza, że na koniec filmu znajdziemy się w uniwersum, w którym pamięć o Człowieku ze stali została wymazana. Będzie to wynikiem działań samego Flasha, który doprowadzi w jakiś sposób do utworzenia nowego świata, w którym część postaci znanych z dotychczasowych produkcji będzie obecna (wspomniany Aquaman i Wonder Woman), a część zostanie wymazana (Superman oraz Batman).

Z wcześniejszych przecieków wiemy, że Superman ma zostać zastąpiony przez Supergirl, która przejęła już rolę Człowieka ze stali we własnym uniwersum, w którym generał Zod zamordował Kal-Ela jako dziecko i bohater nigdy nie przybył na Ziemię.

źródło: MyTimeToShineHello zdj. Warner Bros.