Należące do J.J. Abramsa („Super 8”) studio Bad Robot raz jeszcze połączy siły z kultowym pisarzem Stephenem Kingiem. W ramach następnego wspólnego projektu powstanie ekranizacja powieści kryminalnej „Billy Summers”.
Dobrze przyjęta ostatnia powieść Kinga opowiada historię weterana, byłego snajpera, a obecnie płatnego zabójcy. Z zamiarem rychłego przejścia na emeryturę, bohater bierze na siebie ostatnie zlecenie, które wymaga od niego przyjęcia nowej tożsamości i przyczajenia się w małym miasteczku. Udając pisarza, pracującego nad nową powieścią, mężczyzna wypatruje swojego celu: innego zabójcy, który wkrótce rozpracowuje, że ktoś próbuje się go pozbyć.
Sprawdźcie też: Stephen King zapowiedział nową powieść. O czym opowie „Fairy Tale”?
„Billy Summers” będzie już czwartym wspólnym projektem Abramsa i Kinga. Wcześniej obaj twórcy przygotowali ekranizacje „Dallas '63” i „Historii Lisey” oraz inspirowany dorobkiem Kinga serial „Castle Rock”. Najnowsza adaptacja trafi na ekrany jako serial limitowany złożony z 6-10 odcinków. Scenariusz przygotują Ed Zwick i Marshall Herskovitz. Zwick, który ma w dorobku między innymi „Ostatniego samuraja” i „Krwawy diament” będzie też reżyserem odcinków. Na chwilę obecną nie wiemy, który serwis streamingowy lub stacja obejmie serial dystrybucją, ale biorąc pod uwagę wysokie zainteresowanie projektem, na informacje w tej sprawie nie będzie trzeba zbyt długo czekać.
Źródło: Screen Rant / zdj. Twitter