Keanu Reeves jednak przeciwny sequelowi filmu „Speed”. „Uniknęliśmy katastrofy”

W dobie sequeli popularnych tytułów sprzed dekad, systematycznie pojawiają się pytania o kontynuację filmu „Speed” - hitu lat 90. z początkującą na wielkim ekranie Sandrą Bullock i Keanu Reevesem. W wywiadzie dla Comic Book Graham Yost, twórca scenariusza do kultowego tytułu wyjaśnił, dlaczego Reeves i Bullock nigdy nie powrócili razem na plan.

„Speed 3” nie powstanie? Twórcy nie mają co do tego wątpliwości

„Speed: Niebezpieczna prędkość” to jeden z tych filmów akcji lat 90-tych, do których widzowie powracają najczęściej. Dzieło, jakie otworzyło drzwi do kariery Sandry Bullock do dziś przez samą aktorkę i jej ekranowego partnera, Keanu Reevesa wspominane jest niezwykle ciepło. We wspólnym podcaście 50 MPH w maju tego roku filmowi Jack i Annie wyrazili nawet chęć nakręcenia sequela produkcji sprzed lat i przysięgli sobie, że przed śmiercią koniecznie muszą wystąpić razem w kolejnym filmie. Inny punkt widzenia na temat przyszłości serii „Speed” prezentuje jednak scenarzysta filmu z 1994 roku, Graham Yost. W najnowszym wywiadzie dla Comic Book przy okazji promocji 2. sezonu serialu „Silos”, którego jest twórcą, Yost nie pozostawił fanom żadnej nadziei na powrót do historii sprzed lat. Jego zdaniem, jeżeli film „Speed 3” doszedłby do skutku, byłby absolutną katastrofą. Opinie scenarzysty ma podzielać też odtwórca głównej roli, Keanu Reeves. 

„Wciąż jest echo po Speed 2 i Sandrze Bullock ciężko się z tego otrząsnąć. Oboje z Keanu czujemy, że uniknęliśmy katastrofy. Kiedyś zwykłem powtarzać, że nie zaprosili mnie na imprezę, na którą i tak nie chciałem iść” - skomentował Graham Yost.

Sprawdź też: „Wichrowe Wzgórza” z Margot Robbie nie dla Netflixa! Olbrzymie pieniądze nie wystarczyły

Wypowiedź scenarzysty odnosi się rzecz jasna do nieudanego sequela produkcji pt. „Speed: Wyścig z czasem” z  1997 roku, w którym u boku Bullock zamiast Keanu Reevesa wystąpił Jason Patrik. Film otrzymał miażdżące recenzje krytyków i okazał się finansową porażką, po której szanse na kolejną odsłonę serii spadły praktycznie do zera. Także podczas pokazu specjalnego „Speed” z okazji 30. rocznicy premiery, zarówno od strony aktorów, jak i twórców filmu nie padły żadne konkretne deklaracje odnośnie ewentualnego powrotu na plan. Biorąc jednak pod uwagę ostatnią wypowiedź Yosta, perspektywa faktycznego wszczęcia prac nad „Speed 3”, przynajmniej w oryginalnym składzie, wydaje się być niezwykle odległa. 

Źródło: MovieWeb, zdj: 20th Century Fox