Kevin Feige stojący na czele Marvel Studios zabrał ostatnio głos w kwestii wszechobecnej mody na superbohaterskie kino, która zdominowała przez ostatnie lata filmową branżę. Według jednego z projektantów sukcesu Marvela, filmy bazujące na komiksach już na stałe pozostaną integralną częścią kinowego przemysłu.
Tu i ówdzie można w ostatnim okresie usłyszeć głosy widzów, którzy powoli zdają się zmęczeni rosnącym jak na drożdżach uniwersum Marvela. Jak pokazują badania oglądalności, superbohaterskie produkcje obecne od pewnego czasu zarówno w kinach, jak i na platformie Disney+ nie przyciągają już aż takich tłumów jak kiedyś, ale Kevin Feige twierdzi, że o znudzeniu superbohaterami nie ma mowy. Szef studia twierdzi też, że Marvel ma wystarczająco bogatą historię i przez 80 lat nagromadził wystarczająco dużo zróżnicowanego materiału, aby tworzyć różnorodne produkcje, które będą w stanie utrzymać uwagę widowni jeszcze przez wiele, wiele lat.
„Pracuję w Marvel Studios od przeszło 22 lat, a większość z nas jest tutaj razem od dekady lub dłużej” — stwierdził Feige w programieThe Movie Business Podcast, prowadzonym przez Jasona E. Squire'a. „Gdzieś od drugiego roku mojej obecności w Marvelu ludzie pytali mnie: No to, jak długo to jeszcze potrwa? Kiedy ta moda na komiksowe filmy się skończy?”.
Sprawdź też: Premiery Disney+ na luty – „Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu”, „Rozterki Fleishmana” i inne.
Feige kontynuował: „Nie bardzo zrozumiałem to pytanie. Dla mnie oznaczałoby to samo, jakby ktoś powiedział po premierze Przeminęło z wiatrem: A więc, ile jeszcze filmów można zrobić na podstawie książek? Sądzisz, że widzom znudzą się filmy będące adaptacjami?” — powiedział prezes Marvela. „Nigdy nie zadałbyś takiego pytania, ponieważ większość ludzi zdaje sobie sprawę, że książka może być wszystkim. Powieść może opowiadać dowolną historię. Wszystko zależy więc od tego, jaką historię chcesz przenieść na ekran. Osoby, które nie czytają komiksów, nie zdają sobie sprawy, że z komiksami jest tak samo”.
Kevin Feige jest przekonany, że Marvel posiada wystarczająco bogaty zasób komiksowych historii, które można przenieść na ekran i wykorzystać do stworzenia filmowych produkcji w wielu gatunkach. „Mamy 80 lat ciekawych, wzruszających, przełomowych historii, które opowiadano w komiksach Marvela, i to dla nas wielki przywilej, że możemy sięgnąć po to, co mamy i przenieść to na ekran. Możemy też dostosować je do różnych gatunków i rodzajów filmów, które chcemy tworzyć” — podkreślał prezes Marvel Studios.
Sprawdź też: Cameron królem kina. „Avatar: Istota wody” przebija 2 mld dolarów jako szósty film w historii.
„Zrozumiałem, że jeśli dobrze opowiemy daną historię i dostosujemy ją w taki sposób, że publiczność nadal – tak ja dotąd, odpukać w niemalowane – podąża nadal za nami 22 lata później, to możemy robić najróżniejszego rodzaju filmy, które łączą dwie rzeczy: logo Marvel Studios i zalążek pomysłu zaczerpnięty z naszego historycznego katalogu wydawniczego” — podsumował Kevin Feige.
źródło: The Movie Business Podcast / zdj. Marvel