Przedstawiciele ukraińskiego MSZ skrytykowali twórców hitowego antologicznego dramatu „Biały Lotos” za obsadzenie w najbliższej odsłonie produkcji aktora Miloš Bikovića. Kijów twierdzi, że Serb popiera inwazję na Ukrainę – jest też laureatem orderu za zasługi w kulturze i sztuce, który przyznał mu Władimir Putin.
Kijów uderza w twórców „Białego Lotosu”. Chodzi o aktora popierającego Putina
Jak wiemy od pewnego czasu, Biković, który jeszcze kilka lat temu uzyskał rosyjskie obywatelstwo, został obsadzony w następnym sezonie gwiazdorskiej serii „Biały Lotos” – już na luty tego roku przewidziano początek prac zdjęciowych do serialu na terenie Tajlandii. Tymczasem, uwagę na kontrowersyjny casting zwrócili właśnie przedstawiciele rządu w Kijowie.
Sprawdź też: Netflix nie będzie zwlekał z zakończeniem „Wiedźmina”. Ruszyły prace nad scenariuszami 5. sezonu.
W komunikacie zamieszczonym w serwisie społecznościowym rzecznicy ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych wskazują: „Miloš Biković, serbski aktor, który wspierał Rosję od samego początku pełnoskalowego ataku na Ukrainę, ma obecnie pojawić się w trzecim sezonie Białego Lotosu. HBO, czy nie macie problemu z tym, by współpracować z osobą, która jawnie wspiera ludobójstwo i narusza międzynarodowe prawda?”
Na chwilę obecną HBO Max nie zdecydowało się na udzielenie w sprawie oficjalnego komentarza.
Miloš Biković, Serbian actor who has been supporting Russia since the start of the full-scale invasion, is now set to star in HBO's The White Lotus Season 3@HBO, is it all right for you to work with a person who supports genocide & violates international law?
— MFA of Ukraine (@MFA_Ukraine) January 24, 2024
@United24media pic.twitter.com/ceWkXVttfp
36-letni aktor ma w dorobku wiele rosyjskich produkcjach – wielokrotnie też wypowiadał się na temat swego uznania wobec rosyjskiej kultury. Ukraiński MSZ twierdzi, że Biković występował w serialach kręconych na terenie Krymu i popierał rosyjską napaść na Ukrainę. W roku 2018 Biković odebrał od Władimir Putina medal Puszkina przyznawany za dokonania w dziedzinie kultury, edukacji i nauk humanistycznych. Trzy lata później, otrzymawszy rosyjskie obywatelstwo, aktor napisał na swoim Insagramie: „To wielki zaszczyt – móc stwierdzić dziś, że Rosja to moja ojczyzna”. Dodajmy też, że jeszcze w 2019 roku, ze względów bezpieczeństwa, Bikovićowi zabroniono wstępu na teren Ukrainy.
Sprawdź też: Druga „Diuna” nazwana arcydziełem. Spodoba się nawet antyfanom pierwszej części?
Prace na planie „Białego Lotosu” startują w lutym. Kto znalazł się w obsadzie?
Z wielu raportów castingowych, które spływały do sieci w ostatnich tygodniach dowiedzieliśmy się, że w obsadzie trzeciego sezonu „Białego Lotosu” są przede wszystkim: Natasha Rothwell (wcielająca się w debiutanckim sezonie w Belindę, managerkę spa w tytułowym kurorcie), Michelle Monaghan („Mission: Impossible – Dead Reckoning”), Carrie Coon („Pozłacany wiek”), Jason Isaacs („Harry Potter i Książę Półkrwi”), Christian Friedel („Biała wstążka”), Shalini Peiris („Liga Sprawiedliwości”) i Leslie Bibb („Wszystko o moim starym”) oraz wspomniany Miloš Biković. Z produkcją związał się również Walton Goggins, którego już niedługo będziemy mogli zobaczyć w serialowej adaptacji gier „Fallout”. Obok aktora wystąpią Sarah Catherine Hook („Obecność 3: Na rozkaz diabła”), Sam Nivola („Eileen”), Patrick Schwarzenegger („W blasku nocy”) oraz Aimee Lou Wood („Sex Education”).
Trzeci sezon będzie dłuższy, większy i bardziej nieobliczalny od poprzednich odsłon – zapowiadał niedawno twórca serii, Mike White. Nowe odcinki zabiorą widzów do Azji Południowo-Wschodniej, a dokładnie – do wspomnianej wyżej Tajlandii, którą White chce wykorzystać w kontekście „satyrycznego spojrzenia na temat śmierci, spirytualizmu i wschodnich wierzeń”.
Źródło: Twitter / The Guardian / zdj. HBO Max