Marvel szykuje castingowe szaleństwo. Henry Cavill, Denzel Washington, Jodie Comer łączeni z MCU. Sue Storm z Fantastycznej czwórki wybrana?

Marvel ujawnił niedawno sporo informacji na temat swoich kolejnych filmowo-serialowych projektów, ale w zanadrzu studio trzyma jeszcze sporo ekscytujących informacji dotyczących następnych produkcji MCU. Wszystkie z nich poznamy za tydzień podczas wydarzenia D23. Najnowsze przecieki sugerują, że kontrakt na zagranie w projektach Marvela podpisał w ostatnich tygodniach szereg pierwszoligowych gwiazd Hollywood. Kogo zobaczymy w najbliższej przyszłości w superbohaterskim świecie MCU?

Nie jest tajemnicą, że Marvel koncentruje się ostatnio przede wszystkim na skompletowaniu obsady filmu „Fantastyczna czwórka”. Ostatnie plotki sugerowały, że głównego bohatera w nowej wersji popularnej drużyny zagra Penn Badgley. Teraz pojawiły się przecieki dotyczące głównej bohaterki produkcji. Obok Reeda Richardsa drużynie będzie przewodziła bowiem Sue Storm. Zacznijmy jednak od tego, że Emmet Kennedy ujawnił w mediach społecznościowych, że dysponuje wiarygodnymi informacjami na temat kontraktów podpisanych w ostatnich tygodniach przez Marvela i zawarto je ponoć z wyjątkowo głośnymi nazwiskami. Umowę na dołączenie do MCU mieli podpisać: John Boyega, Henry Cavill, Jodie Comer, Daisy Edgar-Jones, John Krasinski, Giancarlo Esposito oraz Denzel Washington. Dla Johna Krasinskiego nie byłby to pierwszy występ w MCU, bowiem aktor pojawił się już jako Reed Richards w drugim filmie o przygodach Doktora Strange'a. Przez pewien czas spekulowano, że to on wcieli się w przywódcę Fantastycznej Czwórki w samodzielnym filmie o tej drużynie, ale z czasem szanse na to wydawały się maleć. Na razie nie wiadomo, kogo Krasinski miałby więc zagrać w Marvelu – biorąc pod uwagę, że aktor zagrał alternatywną wersję Reeda Richardsa, to możemy zakładać, że w głównym uniwersum wcieli się w kogoś blisko związanego z tą postacią.

Sprawdź też: Lista premier tygodnia od Disney+. „Thor: Miłość i grom”, „Pinokio”, „Pistol”, „Mike” i inne.

Wygląda jednak na to, że wiemy, kto wcieli się w filmową wersję Sue Storm. Chwilę po tym, jak ujawniono, że kontrakt na zagranie miała podpisać Daisy Edgar-Jones inne źródło poinformowało, że aktorka została obsadzona właśnie w roli Sue Storm. Aktorkę mogliśmy oglądać ostatnio w filmie Fresh, w którym zagrała obok Sebastiana Stana oraz adaptacji powieści Gdzie śpiewają raki. Jej angaż zwiększałby prawdopodobieństwo na to, że nowym filmowym Richardsem zostanie jednak Penn Badgley, a nie John Krasinski. Od pierwszego aktora Daisy Edgar-Jones młodsza jest o 11 lat, a od drugiego już o 19 lat. Spośród aktorów wymienionych na powyższej liście z Marvelem w ostatnich miesiącach czy nawet latach łączony był przede wszystkim Henry Cavill, który wielokrotnie przymierzany był zarówno do roli Hyperiona, jak i Kapitana Brytanii. Do tej pory jednak wszystkie informacje o jego dołączeniu do MCU okazywały się chybione. Ostatnio spekulowano, że Cavill pojawi się jako wspomniany Hyperion w drugim sezonie serialu Loki. Drugim tego typu aktorem, który wręcz nie schodzi w ostatnich miesiącach z nagłówków łączących go z Marvelem jest Giancarlo Esposito. Aktor sam nie ukrywał w wywiadach, że faktycznie spotkał się z przedstawicielami studia i dodawał, że chciałby wcielić się w nową wersję Profesora X. Staje się to coraz bardziej prawdopodobne, bowiem nowa produkcja o X-Menach ma stanowić część zapowiedzi ogłoszonych na D23. Niejasne pozostaje natomiast, kogo w filmach i serialach Marvela mieliby zagrać John Boyega, Jodie Comer oraz Denzel Washington (Magneto? Jeden z bohaterów filmu „Blade”?).

zdj. Warner Bros. / BBC America / Paramount Pictures