W piątek do kin zawita nowe superbohaterskie widowisko Marvela. Ile film „Thor: Miłość i grom” będzie w stanie zebrać podczas pierwszego weekendu? Analizy szacują, że produkcja z Chrisem Hemsworthem i Natalie Portman w rolach głównych ma szansę na przekroczenie 300 mln dolarów.
Czwarty film o Thorze był od początku roku wymieniany jako jeden z głównych kandydatów do najlepszego wyniku kasowego w letnim okresie. Nie inaczej jest także na chwilę przed premierą, kiedy analitycy szacują, że produkcja zdoła zebrać na krajowym podwórku od 140 do 170 mln dolarów. Jeśli na koncie najnowszej produkcji Marvela znajdzie się w niedzielę więcej niż 145 mln dolarów, to będziemy mogli mówić o drugim co do wielkości otwarciu tego roku. Lepiej na dużym ekranie zarabiał w tym roku podczas debiutanckiego weekendu tylko film „Doktor Strange w multiwersum obłędu” – poprzednia odsłona MCU zebrała przez trzy dni 187,4 mln dolarów. Na drugim miejscu w rankingu znajduje się aktualnie film „Jurassic World Dominion” z kwotą 145 mln dolarów.
Sprawdź też: „Thor: Miłość i grom” nie tak udany jak „Ragnarok”? Krytycy przemówili.
Poprzednie odsłony serii o Thorze zbierały w kinach odpowiednio 65,7 mln dolarów, 85,7 mln dolarów oraz 122,7 mln dolarów. W rankingu Marvela czwarta część przygód Odinsona może uplasować się w okolicach 10-12 miejsca pomiędzy filmami „Iron man 3” (174,1 mln dolarów), „Kapitan Marvel” (153,4 mln dolarów) oraz „Strażnicy Galaktyki 2” (146,5 mln dolarów).
Na rynkach zagranicznych film otworzy się do końca tego weekendu w 47 krajach, z których ma zebrać około 150 mln dolarów. Finalnie na swoim koncie film „Thor: Miłość i grom” będzie miał na koniec niedzieli od 290 do 320 mln dolarów. Da mu to drugie największe otwarcie tego roku. Liderem na pewno po weekendzie pozostanie wspominany już wcześniej „Doktor Strange w multiwersum obłędu”, który zgromadził aż 432,4 mln dolarów.
zdj. Marvel