Millie Bobby Brown zagra w nowym filmie od braci Russo. Netflix przejmuje „The Electric State”

Potwierdziły się informacje sugerujące, że Millie Bobby Brown zamieni braci Duffer, z którymi współpracuje przy okazji serialu „Stranger Things” na braci Russo znanych szczególnie fanom Marvela. Aktorka zagra główną rolę w filmie „The Electric State”, który trafi na platformę Netflix.

Niedawno  Millie Bobby Brown łączona była w ramach nieoficjalnych przecieków z nowym projektem ze świata „Gwiezdnych wojen, ale wygląda na to, że na razie aktorka będzie trzymała się projektów dedykowanych platformie Netflix. Zgodnie z informacjami, które pierwszy raz pojawiły się jeszcze w grudniu 2020 roku, gwiazda „Stranger Things” zagra jedną z głównych ról w produkcji „The Electric State” przygotowywanej przez braci Russo, duet twórców pracujących przy filmach Marvela, który wprowadzi niedługo na platformę Netflix film „The Gray Man”, w którym główne role grają Ryan Gosling i Chris Evans.

Film będzie bazował na ilustrowanej powieści szwedzkiego pisarza Simona Stålenhaga. Scenariusz przygotowali Christopher Markus i Stephen McFeely, z którymi Russo pracowali przy filmach o przygodach Kapitana Ameryki oraz serii Avengers”. Akcja produkcji zostanie osadzona w alternatywnej przyszłości i opowiada historię nastolatki (Millie Bobby Brown), którą nawiedza tajemniczy robot. Dziewczyna szybko zdaje sobie sprawę, że nieco dziwny, ale słodki robot został wysłany przez jej zaginionego brata. Nastolatka wraz z nowym przyjacielem wyrusza na poszukiwanie brata i odkrywa wielki spisek zagrażający światu.

Sprawdź też: Spin-off „Stranger Things” zaskoczy wszystkich, nawet Netfliksa.

Bracia Russo nabyli prawa do ekranizacji jeszcze w 2017 roku, a początkowo za kamerą miał stanąć Andy Muschietti, twórca filmowych adaptacji powieści „To”. Ostatecznie Muschietti zrezygnował ze stanowiska reżysera na rzecz filmu o Flashu, ale zarówno on jak i jego żona pozostaną związani z projektem w roli producentów. Prawa do produkcji początkowo miało nabyć studio Universal Pictures, ale transakcja nie doszła do skutku, a do akcji wkroczył wówczas Netflix. Prace na planie mają ruszyć już jesienią tego roku, a budżet filmu ma być zbliżony do kwoty, którą przeznaczono na wyprodukowanie wspomnianego widowiska akcji „The Gray Man”. Od kilku miesięcy spekuluje się, że jedną z ról w projekcie negocjuje Chris Pratt, ale jak na razie aktor nie związał się z produkcją oficjalnym kontraktem.

źródło: deadline.com / zdj. Netflix