Tag: Millie Bobby Brown

Gotowi na kolejne spotkanie z cyklem młodzieżowych kryminałów „Enola Holmes”? Pojawiły się nowe informacje na temat planowanej przez platformę Netflix, trzeciej części hitowej serii. Millie Bobby Brown jest już na planie!

Philip Barantini, reżyser głośnego miniserialu „Dojrzewanie”, najprawdopodobniej podejmie się kolejnego ambitnego przedsięwzięcia. Jak informuje „Variety”, twórca prowadzi rozmowy na temat reżyserii filmowej adaptacji bestsellerowej powieści „Alchemik” autorstwa Paulo Coelho.

Kolejny weekend, kolejna walka o widza w streamingu. W tym tygodniu nie będzie większych wątpliwości, której platformie podarować parę godzin swojego czasu – mimo faktu, że Netflix zapłacić za tę uwagę ponad 300 mln dolarów. Poznajcie szczegóły

W piątek do oferty Netfliksa zawita film „The Electric State”. To osadzona w alternatywnej wersji lat 90. ubiegłego wieku historia opowiada o osieroconej nastolatce, która po buncie maszyn przemierza amerykański zachód w poszukiwaniu młodszego brata razem z inspirowanym kreskówkami robotem, przemytnikiem i jego towarzyszem. Produkcja z Millie Bobby Brown i Chrisem Prattem zapisze się w historii streamingu jako najdroższy film Netfliksa z budżetem przekraczającym 300 mln dolarów! Czy warto było wydać tak olbrzymią kwotę?

Millie Bobby Brown opublikowała na Instagramie emocjonalne nagranie, w którym potępiła media za sposób, w jaki komentują jej zmieniający się wygląd. Gwiazda „Stranger Things” ostro skrytykowała dziennikarzy, którzy, jak stwierdziła, „z niepokojącą obsesją” analizują jej twarz, ciało i wybory życiowe.

Millie Bobby Brown odniosła się do sprawy wycieków swoich kontraktów filmowych, które pojawiły się w sieci. W 2022 roku ujawniono, że aktorka zarobiła 10 milionów dolarów za udział i produkcję „Enoli Holmes 2”, co uczyniło ją najlepiej opłacaną aktorką poniżej 20. roku życia.

Finn Wolfhard, znany z roli Mike’a Wheelera w „Stranger Things”, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat zakończenia dziesięcioletniej pracy nad serialem. Produkcja finałowego, piątego sezonu zakończyła się w grudniu 2024 roku po jedenastu miesiącach intensywnych zdjęć.

W oczekiwaniu na finałowy sezon „Stranger Things”, Netflix zaskakuje istotną zmianą w przedziale wiekowym produkcji. Serial braci Duffer do tej pory był dostępny dla widzów od 14. roku życia, jednak nadchodzący finał ma być zdecydowanie mocniejszy i mroczniejszy od poprzednich sezonów. Właśnie dlatego Netflix zwiększa próg wiekowy do 17 lat.

Poznaliśmy nowe szczegóły dotyczące trzeciej części serii filmów „Enola Holmes”. Po sukcesie poprzednich części nadchodząca produkcja ma zaskoczyć fanów bardziej mrocznym tonem.

6 listopada, z okazji światowego dnia „Stranger Things”, Netflix przygotował dla fanów serialu wyjątkową niespodziankę. W specjalnym nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych, serwis ujawnił liczbę i nazwy odcinków finałowego sezonu serialu!

David Harbour, aktor grający jedną z głównych ról od początku emisji serialu „Stranger Things”, zdradził, że odcinek finałowy będzie „najlepszym, jaki kiedykolwiek zrobili”. Opisywał również skalę wzruszeń, jaką czuła obsada podczas czytania scenariusza.

Netflix ujawnił oficjalny zwiastun „Elektryczny Zachód”, który zgromadził wokół projektu imponującą obsadę. Adaptacja powieści Simona Stålenhaga przenosi widzów do alternatywnej Ameryki lat 90.

Żyjemy w czasach, w których budżety filmowych produkcji wzrosły do ​​niebotycznych rozmiarów, sprawiając, że odzyskanie kosztów ich produkcji jest często wyjątkowo trudne, a niekiedy wręcz niemożliwe. Platformie streamingowej Netflix, która pozbawiona jest przecież możliwości zarabiania na swoich filmach w kinach, nie przeszkadza to jednak w szykowaniu dla swoich widzów właśnie jeden z tego typu projektów, za który odpowiadają bracia Russo, twórcy największych hitów Marvela. Właśnie uzyskaliśmy informacje na temat premiery wyczekiwanego widowiska science fiction zatytułowanego „The Electric State”.

W ostatnich latach filmowe wytwórnie wręcz prześcigają się w tym, kto wyda więcej na stworzenie swoich kinowych produkcji, co sprawia, że spora część z nich już na starcie skazana jest na finansową porażkę lub zaciętą walkę o wyjście na zero. Kasy nie zamierza jednak oszczędzać nawet Netflix, który pozbawiony jest wpływów z kin, a tymczasem budżet jego najnowszego widowiska przekroczył granicę 300 mln dolarów!

Netflix znowu zmienia strategię dotyczącą swoich oryginalnych filmów. Koniec z wydawaniem gigantycznych pieniędzy na obsadę i reżyserów, którzy otrzymywali niemal całkowitą swobodę kreatywną. Teraz celem mają być filmy tworzone przede wszystkim z myślą o widzach i tym, aby generowały jak największą oglądalność.