Kolejny film wpadł nieoczekiwanie na platformę Max i błyskawicznie bierze ją szturmem. W serwisie zadebiutował niedawno thriller „Unit 234”, będący propozycją dla wszystkich miłośników kina akcji. Co warto wiedzieć o tym filmie i jak go oceniano? Sprawdźcie poniżej.
„Unit 234” już w ofercie serwisu Max! Warto obejrzeć?
Laurie Saltair przyjeżdża na nocną zmianę do leżącego w odludnym miejscu magazynu z boksami do wynajęcia, należącego do jej rodziny – brzmi oficjalny opis filmu w reżyserii Andy'ego Tennata („Długo i szczęśliwie”), w którym główną rolę zagrał kultowy gwiazdor Don Johnson. Jest tam sama. W pewnym momencie odwiedza ją mężczyzna, który przedstawia się jako Benjamin Salgado.
Mimo późnej pory chce się dostać do pomieszczenia nr 234. Laurie wyprasza go, a gdy zagląda do boksu, z przerażeniem znajduje wewnątrz mężczyznę, Claytona, który został przykuty do noszy i ma się stać dawcą organów. Wkrótce się okazuje, że Salgado nie jest sam, ale kierują grupą ludzi, gotowych na wszystko, by zabrać ze sobą porwanego. Laurie musi walczyć o jego, ale też swoje życie.
Brzmi ciekawie? Dokładnie tak samo uznali widzowie platformy Max, w którym widowisko już trafiło do filmowego zestawienia TOP 10. Z kolei zagraniczni krytycy ocenili „Unit 234” jako całkiem udany thriller, w którym fabuła i udane kreacje aktorskie składają się na porządną dawkę rozrywki, w której mimo dość oklepanej intrygi nie brakuje napięcia i paru pamiętnych sekwencji. „Może i nie jest to klasyk, ale film pokazuje, jak wiele potrafią dokonać aktorzy i reżyser, gdy mają ku temu dobrą okazję” – podsumowała swoje wrażenia Hannah Rose z serwisu CBR.
Sprawdź też: Brad Pitt i kto jeszcze? Wiemy, kto zagra w sequelu „Pewnego razu w Hollywood”!
Powyższa opinia dobrze oddaje nastroje krytyków, którzy wystawili na tyle pozytywnych recenzji, by na Rotten Tomatoes „Unit 234” cieszył się wynikiem przyzwoitych 67% (uwzględniono 12 recenzji). Jeśli zatem nie czekaliście na weekend, by nadrobić jedną z lepiej ocenianych nowości, o których już słyszeliście, „Unit 234” wydaje się całkiem solidną propozycją na sobotni wieczór.
W obsadzie filmu są też takie nazwiska jak Isabelle Fuhrman („Sierota”), Jack Huston („Zakazane imperium”), James DuMont („Witaj w klubie”), Christopher James Baker („Przemytnik”), Manny Galan („The Last O.G.”) oraz Anirudh Pisharody („9-1-1: Teksas”).
Źródło: Rotten Tomatoes / zdj. Max