Netflix powoli zabiera się za marketing trzeciej części kryminalnej serii „Na noże”. Film Riana Johnsona, w którym do kultowej roli wraca Daniel Craiga doczekał się nowej tajemniczej zapowiedzi. Co z niej wynika?
Trzecia część serii „Na noże” z zapowiedzią! Co oznacza?
Netflix pokazał w sieci zagadkową zapowiedź trzeciej część serii „Na noże”, która nosi pełny tytuł „Wake Up Dead Man: A Knives Out Mystery”. Żadne informacje o fabule filmu nie zostały jeszcze ujawnione, ale wszystko wskazuje, że będzie to najmroczniejsza z dotychczasowych odsłon przygód detektywa Benoita Blanca. A na co wskazuje nowy teaser?
W zajawce widzimy pojedyncze ujęcie przedstawiające kościół i położony przy nim cmentarz. W tle słychać bijące dzwony, których dźwięk stopniowo narasta. Jeszcze ciekawszy jest dopisek, który towarzyszył zapowiedzi w serwisie X. „The wicked desire the stronghold of evildoers, but the root of the righteous endures” czyli w polskim przekładzie „Grzesznik pragnie zdobyczy złoczyńców, a korzeń sprawiedliwych wydaje owoc” to fragment Księgi Przysłów będącej jedną z ksiąg dydaktycznych Starego Testamentu.
"The wicked desire the stronghold of evildoers, but the root of the righteous endures." pic.twitter.com/EYTtLlcYUX
— Wake Up Dead Man: A Knives Out Mystery (@KnivesOut) May 28, 2025
Choć na ten moment możemy tylko przypuszczać, z czym będzie wiązał się ten cytat w samym filmie, biblijny werset można interpretować jako przestrogę wymierzoną w stronę chciwców, którzy pragną tego, czego inni dorobili się nieuczciwymi metodami. Z kolei życie w uczciwości ma przynosić korzyści znacznie wolniej, ale ostatecznie można potraktować je jako bardziej wartościowe. Brzmi zatem jak cytat, na którym dałoby się oprzeć wiele kryminalnych historii. Dopiero przekonamy się jaki użytek zrobi z niego Rian Johnson.
Sprawdź też: Dzięki platformie Max ten zwariowany film dostał drugie życie. W Polsce już jest HITEM
A co już wiemy o samym filmie? „Wake Up Dead Man: A Knives Out Mystery” ma trafić do oferty platformy Netflix w drugiej połowie tego roku. Nie ma jeszcze dokładnej daty premiery. W gwiadorskiej obsadzie filmu są przede wszystkim Cailee Spaeny („Obcy: Romulus”), Josh O'Connor („Challengers”), Andrew Scott („Dobrzy nieznajomi”), Glenn Close („Fatalne zauroczenie”), Josh Brolin („To nie jest kraj dla starych ludzi”), Mila Kunis („Czarny łabędź”), Jeremy Renner („Burmistrz Kingstown”), Kerry Washington („Małe ogniska”), Daryl McCormack („Powdzenia, Leo Grande”) i Thomas Haden Church („Sokół z masłem orzechowym”).
W głównej roli ekscentrycznego detektywa w trzeciej części wróci oczywiście wcześniej wspomniany Daniel Craig. Na chwilę obecną nie wiemy, czy w obsadzie będzie też Hugh Grant, który w poprzednim filmie wcielił się w partnera głównego bohatera.
Sprawdź też: „Constantine 2” jednak nie taki pewny? Keanu Reeves spiera się ze studiem
Twórca „Wake Up Dead Man: A Knives Out Mystery” obiecał, że w nowej części kryminału główny bohater będzie musiał rozwiązać zupełnie nową, wyjątkowo niebezpieczną sprawę dotyczącą morderstwa. W zabójstwo będzie zamieszana kolejna grupa oryginalnych charakterów, do których przyzwyczaiły nas dwie pierwsze odsłony.
Warto przypomnieć, że produkcję otacza kontrowersja związana z formą dystrybucji. Daniel Craig i Rian Johnson liczą na możliwość pokazania „Wake Up Dead Man” w kinach. Przypomnijmy, że poprzednia część cyklu, „Glass Onion”, w kinach w USA był tylko przez tydzień – sam Daniel Craig twierdził, że film mógłby zarobić znacznie więcej, gdyby pozwolono mu na szerszą dystrybucję. Więcej o sytuacji za kulisami przeczytacie w tym miejscu.
źródło: Film Updates / zdj. Netflix