Nieco ponad miesiąc po debiucie w katalogu oryginalnych produkcji Netfliksa, włodarze platformy streamingowej podjęli decyzję o przedłużeniu animacji „Niebieskooki samuraj” – jednego z największych serialowych zaskoczeń tego roku – na upragniony przez fanów drugi sezon.
„Niebieskooki samuraj” dostanie drugi sezon. Netflix ma kolejny serialowy hit
Stworzona przez Michaela Greena i Amber Noizumi francusko-amerykańska koprodukcja zabiera widzów do XVII-wiecznej Japonii i opowiada historię tytułowej samurajki, Mizu, która przemierza odizolowany od reszty świata kraj kwitnącej wiśni z misją wymierzenia zemsty czesterem mężczyznom, wśród których znalazł się jej biologiczny ojciec.
Choć osiem odcinków pierwszego sezonu animacji doczekało się ogromnego uznania ze strony krytyków (w chwili obecnej produkcja cieszy się równym wynikiem 100% w serwisie Rotten Tomatoes), kwestia przedłużenia na drugą odsłonę nie była oczywista. Wkrótce po premierze i pojawieniu się w sieci pierwszych słów uznania ze strony widzów Michael Green zachęcał fanów serialu do odtwarzania natychmiast pełnego sezonu – zapewnił, że tylko w ten sposób kierownicy streamera otrzymają dane sprzyjające przedłużeniu. „Serialu nie da się uratować po anulowaniu. Można zadbać o przedłużenie, oglądając go w całości, do samego końca” – napisał na łamach Twittera.
Teraz z nowego raportu serwisu Deadline dowiadujemy się, że Netflix zdecydował się na oficjalne zamówienie drugiego sezonu „Niebieskookiego samuraja”. W realizację ponownie zaangażuje się studio Blue Spirit. „Gdy zabieraliśmy się za ten projekt, postawiliśmy sobie za cel opowiedzenie bardzo intymnej historii osadzonej w Japonii okresu Edo – ożywienie jej w sposób najbardziej autentyczny i najpiękniejszy” – skomentowali decyzję o przedłużeniu Green i współpomysłodawczyni serii Amber Noizumi. „Dziękujemy naszej ekipie i widzom z całego świata za tak mocne zaangażowanie się w historię Mizu i w jej ścieżkę zemsty. Mizu ma jeszcze mnóstwo krwi do przelania. Dziękujemy Netfliksowi, że umożliwił nam kontynuowanie jej podróży”.
Na informacje o drugim sezonie – przybliżony termin premiery, pierwsze zarysy fabuły – trzeba będzie jeszcze poczekać, ale możemy być pewni, że w tytułowej głosowej kreacji powróci Maya Erskine, znana też z takich produkcji jak „Sparowani” czy obiecującego remake'u „Pana i Pani Smith” (ostatnio pokazano pierwszy zwiastun). Przypomnijmy, że w obsadzie pierwszej odsłony obok aktorki znaleźli się też między innymi George Takei (jako Seki), Masi Oka (w roli Ringo), Cary-Hiroyuki Tagawa (jako Miecznik), Brenda Song (Akemi), Darren Barnet (Taigen), Randall Park (Heiji Shindo) oraz Kenneth Branagh (Abijah Fowler).
zdj. Netflix