
Nowe zakulisowe doniesienia z MCU. Obok rysującej się coraz pewniej perspektywy debiutu nowej kinowej wersji Ghost Ridera, w sieci zawrzało właśnie od możliwych posunięć castingowych. O ile plotki okażą się rzetelne, rolę demonicznej istoty z komiksów Marvela obejmie nie kto inny, a Norman Reedus, znany jako Daryl w serialu „The Walking Dead”.
O castingu do roli Ghost Ridera wspomniał Charles Murphy z portalu Murphy's Multiverse, mającego w dorobku szereg sprawdzonych doniesień z Marvel Studios. Na swoim Twitterze Murphy pisał niedawno, że studio Kevina Feigego wybrało już nowego aktora mającego wcielić się w postać Ghost Ridera i nie jest nim Keanu Reeves, którego z rolą łączyli fani Domu Pomysłów. Nie ujawniając, który aktor miałby wziąć na siebie tożsamość Ducha Zemsty, Murphy zasugerował tylko, że o ile dojdzie do podpisania kontraktu, to będzie z castingu zadowolony.
Insider ‘@_CharlesMurphy’ says Marvel has chosen an actor for Ghost Rider (and it's not Keanu) and that if the deal is finalized, he's happy with their choice. pic.twitter.com/rZhknDFrpo
— Cinematic Hub (@Cinematic_Hub) December 26, 2021
Co ciekawe, spekulacje o powiązaniu Reedusa z najnowszymi decyzjami Marvel Studios podsycił sam aktor. Wkrótce po przeciekach Murphy'ego, Reedus miał polubić szereg zamieszczonych na Twitterze wpisów poświęconych jego udziałowi w MCU, prowadząc zarazem do wniosku, że niejako zapowiada oficjalny komunikat ze strony studia. Warto dodać, że za jego castingiem w nowym „Ghost Riderze” od dłuższego czasu opowiadają się internetowi fani.
Przypomnijmy, że niedawno informowaliśmy o potencjalnym występie Ghost Ridera w drugiej części przygód Doktora Strange'a. Wcześniej w rolę wcielał się Nicolas Cage, który wystąpił jako Johnny Blaze w dwóch filmach, w 2007 oraz 2011 roku.
Źródło: CBR.org / zdj. AMC