To ma być jedno z największych kinowych wydarzeń tego roku. Po trzydziestu czterech latach od premiery „Tańczącego z wilkami” nagrodzonego siedmioma Oscarami Kevin Costner wróci do kin z nowym westernem. Projekt, który chciał zrealizować od lat i to dla niego rozstał się z serialem „Yellowstone”, będzie można oglądać tego lata również w polskich kinach.
Kevin Costner wraca z nowym westernem. Będzie arcydzieło na miarę „Tańczącego z wilkami”?
Kevin Costner rozbił w 1991 roku oscarową galę, zgarniając z filmem „Tańczący z wilkami” aż siedem statuetek. Dwie z nich powędrowały bezpośrednio do samego Costnera, którego nagrodzono za reżyserię i najlepszy film roku. Swoje statuetki odebrali też Michael Blake za scenariusz, Dean Semler za zdjęcia, a także John Barry za muzykę. Ponad trzy dekady później popularny aktor wrócił na reżyserski stołek, aby zrealizować swój wymarzony projekt.
To właśnie realizacja filmu „Horyzont” sprawiła, że gwiazdor pokłócił się z twórcami serialu „Yellowstone” i cały czas nie wiadomo, czy będzie zaangażowany w realizację kolejnych odcinków hitowej produkcji od Taylora Sheridana.
Sprawdź też: Widzowie oszaleli na punkcie tego filmu! Te dwie nowości przyciągają tłumy na Netflix.
Powrót Costnera do reżyserii zapowiadany jest jako największe kinowe wydarzenie roku, które ma szanse zapisać się złotymi zgłoskami w historii kina. To zrealizowana z epickim rozmachem wielowątkowa opowieść o ludziach, którzy ryzykują wszystko, by spełnić swoje marzenia na dalekim amerykańskim zachodzie. Do współpracy Costner zaprosił tym razem kompozytora Johna Debneya odpowiadającego za muzykę do „Pasji” czy „Króla rozrywki”. Za zdjęcia odpowiada natomiast J. Michael Muro („Miasto gniewu”, „Otchłań”).
O czym opowiada nowy film Kevina Costnera? Kiedy premiera „Horyzontu” w Polsce?
Za dystrybucję filmu „Horizon: An American Saga” w Stanach Zjednoczonych odpowiada studio Warner Bros. W Polsce do kin nie wprowadzi go jednak polski oddział tej wytwórni. Zrobi to natomiast Monolith, który ogłosił już, że pierwsza część „Horyzontu” będzie dostępna dla polskich widzów równo z premierą w USA, czyli do 28 czerwca. Na drugi rozdział historii nie będziemy musieli czekać zbyt długo, bo film wróci na duży ekran już 16 sierpnia tego samego roku.
Sprawdź też: Johnny Depp ponownie pod ostrzałem! Aktorka z „Blow” przypomina agresywny incydent na planie.
Tysiące marzycieli, poszukiwaczy lepszego jutra, przemierzają bezkresne terytoria Stanów Zjednoczonych z nadzieją na znalezienie swojego miejsca na Ziemi. Narażeni na ataki Indian broniących swojej ziemi i napaści bandytów szukających łatwego łupu, mierzą się z własnymi słabościami i gniewem natury w drodze ku wymarzonemu celowi. W kraju rozdartym krwawą wojną secesyjną krzyżują się losy szlachetnych i podłych, silnych i słabych, odważnych i tchórzy. Tylko nieliczni z nich dotrą do szczęśliwego kresu tej wielkiej wędrówki.
zdj. Warner Bros. / Monolith Films