W oczekiwaniu na „Odyseję”, największy i najambitniejszy film w dotychczasowym dorobku Christophera Nolana, głos w sprawie projektu zabrał właśnie Tom Holland, nazywając to doświadczenie „pracą swojego życia”. 29-letni aktor wcielający się w syna legendarnego Odyseusza, nie krył podziwu dla filmu ani jego reżysera.
To ma być coś, czego jeszcze nie widzieliśmy. Tom Holland chwali „Odyseję”
„To było niesamowite. Bez wątpienia to praca mojego życia” – powiedział Holland w nowym wywiadzie dla GQ. „Najlepsze doświadczenie, jakie miałem na planie filmowym. Niesamowite. To było ekscytujące. To było inne. Myślę, że ten film będzie inny niż wszystko, co kiedykolwiek widzieliśmy”.
Słowa gwiazdora wpisują się już w narrację, którą wcześniej stworzył inny ze współpracowników Nolana. W zeszłym miesiącu koordynator kaskaderów, James Newman określił produkcję jako coś naprawdę bezprecedensowego: „Nigdy więcej nie nakręcą takiego filmu. Myślę, że to będzie epopeja nad epopejami. To będzie Nolan w szczytowej formie. Bez żadnych ograniczeń”.
Oczywiście takie słowa mogą być postrzegane przez wielu jako zwykła marketingowa paplanina, ale należy pamiętać, że Christopher Nolan, to reżyser, który z każdym kolejnym projektem przekracza kolejne granice narracji, technologii i skali. I wygląda na to, że w „Odysei” podjął się jak dotąd najbardziej ambitnego wyzwania w karierze.
Sprawdź też: Czy w filmie „Superman” jest scena po napisach? Wyjaśniamy zakończenie.
Reżyser chce przedstawić widzom własną wizję epopei Homera z VIII wieku p.n.e. Film będzie kręcony niemal w całości kamerami IMAX, z wykorzystaniem ogromnych, praktycznych scenografii, epickimi scenami na otwartym morzu, które mają zanurzyć widzów w surowym, mitologicznym świecie.
Dodajmy do tego, że „Odyseja” będzie także jak dotąd najdroższym projektem w karierze Nolana, z budżetem 250 milionów dolarów. Po historycznym sukcesie „Oppenheimera” wartym niemal miliard dolarów reżyser zyskał jeszcze większe zaufanie w oczach wytwórni Universal Pictures, która zgodziła się na realizację tak rozległego przedsięwzięcia, wierząc, że Nolan ponownie przyniesie jej ogromny zysk. Produkcja filmu trwa już ponad sześć miesięcy i niedawno przeniosła się do Szkocji, gdzie trwają zdjęcia plenerowe.
Podobnie jak w przypadku „Oppenheimera” w nowym widowisku Nolana roi się od gwiazd. W obsadzie filmu znajdują się: Matt Damon grający Odyseusza, Tom Holland wcielający się w jego syna Telemacha, Zendaya – portretująca boginię Atenę i Robert Pattinson – grający Hermesa. Do tego w filmie występują także: Charlize Theron jako czarodziejka Kirke, Anne Hathaway jako Penelopa, Benny Safdie jako Agamemnon oraz Lupita Nyong’o jako Klitemnestra.