„Przeklęta woda” – pierwszy tegoroczny horror – nie spodobał się zagranicznym krytykom, którzy niemal jednogłośnie stwierdzili, że produkcja bardzo szybko wyczerpuje wszystkie oryginalne pomysły. Warto zatem wiedzieć, że słabiutko oceniony film stanowi adaptację krótkometrażowego dreszczowca, który debiutował niemal dekadę temu i doczekał się znacznie cieplejszego przyjęcia. Poniżej możecie obejrzeć go w całości.
Nowy horror „Przeklęta woda” zawodzi w kinach
Pełnometrażowa produkcja, którą zobaczymy w polskich kinach w marcu tego roku, będąca wspólnym przedsięwzięciem producenckim Jasona Bluma („M3GAN”) i Jamesa Wana („Obecność”), jest remakiem poniższego filmu Bryce'a McGuire'a z 2014 roku. To w tej wersji „Night Swim” po raz pierwszy pojawił się podwórkowy basen nawiedzony przez złe siły. Podwodnych sekwencji grozy nie wzbogacono jednak o szerszą narrację, którą obudowano – najwyraźniej z przeciętnym skutkiem – wersję kinową.
Główne role w przeróbce pełnometrażowej zagrali: Kerry Condon („Duchy Inisherin”), Wyatt Russell („Falcon i Zimowy żołnierz”). Na ekranie pojawiają się też między innymi Amélie Hoeferle („The Hunger Games: The Ballad of Songbirds and Snakes”), Gavina Warrena („Pierwszy człowiek”), Nancy Lenehan („Złap mnie, jeśli potrafisz”, „The Boys”) oraz Jodi Long („Sullivan i Syn”).
Oryginalna wersja „Przeklętej wody” do obejrzenia w sieci
Tymczasem w oryginale, zamykającej się w pojedynczej sekwencji pojawiła się tylko jedna aktorka: Megalyn Echikunwoke, znana z drugoplanowych ról w „Na złej drodze” i „Wieczorówce”. Za kamerą McGuire znalazł się z kolei wspólnie z Rodem Blackhurstem („Amanda Knox”).
„Choć w głowie tłumaczysz to sobie tak, że basen ma tylko parę metrów głębokości, gdy światła gasną... pod tobą może być wszystko” – opowiadał o „Przeklętej wodzie” Jason Blum. Z kolei współproducent filmu James Wan tłumaczył zainteresowanie oryginalnym filmem i jego obiecującym twórcą koniecznością ustanowienia nowej generacji twórców kina grozy. „Zadanie odnalezienia nowej generacji filmowców jest dla mnie naprawdę ważne. Znalezienie twórców, którzy mają talent, ale nie posiadają platformy, by móc go widzom zaprezentować”.
Polską premierę „Przeklętej wody” zaplanowano na 1 marca tego roku. Rozpiskę najważniejszych tegorocznych dreszczowców znajdziecie w tym miejscu. Z kolei w tym miejscu przeczytacie szerszy materiał poświęcony reakcjom krytyków na nieudane – ich zdaniem – przedsięwzięcie wytwórni Blumhouse i Atomic Monster kierowanych przez Jasona Bluma i Jamesa Wana.
zdj. Universal Pictures