
Wśród zapowiedzianych jeszcze na ten rok nowych polskich produkcji oryginalnych Netfliksa znalazł się serial „Projekt UFO” w reżyserii i według pomysłu Kaspra Bajona, scenarzysty Wielkiej Wody. Co wiemy o projekcie, w którym zagrali Piotr Adamczyk i Maja Ostaszewska? Oto wszystkie szczegóły.
Polacy zrobili dla Netfliksa serial o UFO. Piotr Adamczyk i Maja Ostaszewska w obsadzie
Netflix zapowiedział, że do końca 2024 roku pokaże nam jeszcze 9 polskich oryginalnych produkcji. Wśród nich znajdzie się szykowany na jesień serial „Projekt UFO”, w którym zobaczymy, jak po rzekomym lądowaniu UFO w Truskasach na Warmii, szereg powiązanych ze sobą osób próbuje ustalić pochodzenie obcych istot, odkrywając w międzyczasie prawdę o sobie samych i otaczającej ich rzeczywistości.
„Historia o przybyciu UFO do Polski to pomysł oryginalny sam w sobie, natomiast naszym serialem chcemy wpisać się w znane z popkultury narracje o obcych i ich inwazjach. Dodajemy do tego polski akcent, bawiąc się schematami i czerpiąc ze znanych filmów i książek” – podkreśla Kasper Bajon, reżyser i scenarzysta serialu.
Sprawdź też: „Gladiator 2” zbiera świetne opinie! Jest krwawo, ekscytująco i na miarę Oscarów
Początek lat 80., po rzekomym lądowaniu UFO w Truskasach na Warmii, dwóch mężczyzn – upadająca gwiazda telewizyjna i entuzjasta istot pozaziemskich – wyrusza na intelektualną misję, aby ustalić pochodzenie obcych istot, jednocześnie wciągając w dyskusję wszystkich w swojej orbicie. Kiedy dwaj bohaterowie starają się przekonać świat do swoich teorii, potężny polityk próbuje wykorzystać zjawiska paranormalne, aby przejąć władzę nad krajem. Twórcy zapewniają, że „Projekt UFO” czerpie inspirację z prawdziwych wydarzeń, lecz nie jest ich dosłownym odzwierciedleniem i stanowi fabularyzację autentycznej historii.
„Nasz serial mówi o tęsknocie za tajemnicą i odkrywaniu prawdy. Jest to też opowieść o samotności – nie tylko tutaj na ziemi, ale i we wszechświecie. Młodsi widzowie w serialu mogą dostrzec historię o fake newsach i o tym, jak błyskawicznie, niczym wirus, rozprzestrzeniają się i zawłaszczają prawdę. Zależy nam, aby ta historia pobudzała do refleksji, stawiając przed widzami wiele istotnych pytań” – podkreśla Anna Kępińska, producentka serialu.
zdj. Netflix