Reynolds miał inny pomysł na debiut Deadpoola w Marvelu. Disney nie wyraził zgody

Deadpool stał się własnością Disneya w 2019 roku po przeprowadzeniu gigantycznej fuzji ze studiem 20th Century Fox. Jak na razie studio nie zdecydowało się na wykorzystanie bohatera w żadnym filmie lub serialu, ale ostatnio Deadpool pojawił się u boku Korga, kompana Thora. Okazuje się, że jednak, że Ryan Reynolds miał zupełnie inny pomysł na debiut w MCU.

Włodarze Disneya zdecydowali się na wykorzystanie postaci Deadpoola do promowania swojego filmu „Free Guy”, którego gwiazdą również jest Ryan Reynolds. Przy okazji bohater zaliczył pierwszy występ w MCU i pojawił się obok znanego z filmów bohatera. Padło na Korga debiutującego w filmie „Thor: Ragnarok”, któremu głosu użycza Taika Waititi, reżyser dwóch filmów o Thorze, który wciela się także w jednego z bohaterów „Free Guy”.

Okazuje się jednak, że Ryan Reynolds miał początkowo inny, nieco zwariowany pomysł na swój debiut w świecie Disneya. W ostatnim z wywiadów aktor zdradził, że chciał, aby Deadpool spotkał się oko w oko z myśliwym odpowiedzialnym za śmierć mamy jelonka Bambi.

Chciałem zrobić krótki film, w którym Deadpool przesłuchuje myśliwego, który zabił mamę Bambiego. Sednem tego miało być to, że tak naprawdę Deadpool jest jego wielkim fanem. Nie przesłuchuje go, a chce się po prostu dowiedzieć, jak może stać się najbardziej znienawidzoną postacią Disneya w historii. Oczywiście Disney powiedział: cóż, to się raczej nigdy nie wydarzy.

Kiedy ruszą zdjęcia do „Deadpool 3”?

Prace na planie filmu „Deadpool 3” ruszą najprawdopodobniej w 2022 roku ze względu na napięty harmonogram Reynoldsa oraz fakt, że Marvel skupia się aktualnie na realizowaniu innych filmów i seriali. Sam aktor przyznał, że projekt jest cały czas aktywnie rozwijany i określił, że istnieje jakieś 70% szansy na rozpoczęcie zdjęć w przyszłym roku.

(...) Jaki do diabła mamy teraz miesiąc? Sierpień? W przyszłym roku tak? Prawdopodobnie są na to spore szanse. Powiedzmy, że 70%.

W innym z wywiadów aktor został zapytany o to, czy wolałby debiutować w Marvelu swoim pełnoprawnym filmem, czy chciałby najpierw pojawić się w gościnnej roli w jednej z innych produkcji.

Myślę, że oba sposoby mają sens. W przypadku Deadpoola zawsze trzeba czymś zaskoczyć widzów. Dopóki Disney jest otwarty na robienie szalonych rzeczy z Deadpoolem forma nie ma znaczenia.

Jeśli ekipa zdąży wejść na plan w 2022 roku, to możemy przypuszczać, że film „Deadpool 3” trafi do widzów w okolicach 2023 roku.

źródło: ign.com / comicbook.com / collider.com zdj. Disney