Potwierdzono niedawno, że australijska aktorka Samara Weaving powróci do swojej postaci z „Zabawy w pochowanego”, ale wygląda na to, że sequel tamtego dreszczowca nie będzie jedynym komedio-thrillerem, w którym zobaczymy ją w najbliższym czasie. Aktorka wystąpiła też w nowym filmie od scenarzysty „Kokainowego misia” – są dwie pierwsze fotki.
W filmie „Borderline”, opisywanym jako brutalny komediowy thriller, Samara Weaving wciela się w rolę popularnej piosenkarki, która mierzy się z obsesyjnym fanem. „Wraz z grupą zbiegów z zakładu dla psychicznie chorych, psychopata włamuje się do domu supergwiazdy popowej sceny lat 90.” – czytamy w opisie fabuły filmu. „Od swojej idolki chce tylko trochę miłości. Ona będzie musiała zawalczyć o życie”.
Za kamerą filmu stanął scenarzysta dobrze przyjętego „Kokainowego misia”, Jimmy Warden. Artysta, dla którego „Borderline” będzie reżyserskim debiutem, napisał też tekst do filmu. W dorobku Wardena znajdziemy też scenariusz do „Opiekunki: Demonicznej królowej” z roku 2020.
Poza wspomnianą Samarą Weaving, w „Borderline” występują też Eric Dane („Euforia”), Ray Nicholson („Zbrodnia namiętności”), Alba Baptista („Warrior Nun”) i Jimmie Fails („Ostatni Czarny w San Francisco”) . Produkuje studio LuckyChap Entertainment („Barbie”, „Jestem najlepsza. Ja, Tonya”), współzałożone przez aktorkę Margot Robbie. Data premiery filmu nie została jeszcze potwierdzona.
Sprawdź też: Kolejny mocny casting w uniwersum pattinsonowego „Batmana”. Dotyczy serialu o Pingwinie
Samara Weaving powróci w kontynuacji „Zabawy w pochowanego”
Przypomnijmy, że obok „Borderline”, jednym z najbliższych projektów Samary Weaving będzie ujawniony ostatnio sequel „Zabawy w pochowanego”. Choć w pierwszych wywiadach o produkcji, reżyserzy oryginalnej odsłony – Matt Bettinelli-Olpin i Tyler Gillett – chwalili scenariusz sequela, potwierdzono już, że duet nie będzie w stanie powrócić za kamerę. Obu filmowców ma zastąpić Adam Robitel, twórca takich horrorów jak „Escape Room”, „Naznaczony: Ostatni klucz” czy „Opętana”.
Na chwilę obecną nie wiemy, kiedy dojdzie do realizacji filmu. Pierwsze raporty o projekcie nie wspominały też o przybliżonym terminie premiery.
Źródło: Deadline / Bloody Disgusting / zdj. LuckyChap Entertainment