Sigourney Weaver nie pójdzie w ślady Harrisona Forda i nie powróci do swojej najsłynniejszej roli. Aktorka zapewnia, że jej przygoda z serią o „Obcym” dobiegła końca, ale podkreśla jednocześnie, że naprawdę była chętna do powrotu do roli Ripley w filmie, którym miał zająć się Neill Blomkamp. Szanse na jej powrót zostały jednak przekreślone wraz z anulowaniem projektu przez studio.
Sigourney Weaver nie wróci do roli Ripley
Drogi Ksenomorfa i Sigourney Weaver rozeszły się na dobre. Aktorka nie zamierza już wracać do roli Ripley, a studio stawia na kolejne odsłony serii z zupełnie nowymi postaciami. Aktualnie czekamy na premierę filmu „Alien: Romulus”, który do własnego scenariusza wyreżyseruje Fede Álvareza (twórca „Martwego zła” w wersji z roku 2013). Produkcja miała początkowo debiutować wyłącznie na platformie Disney+, ale studio było zadowolone z efektów pracy reżysera i przeniosło debiut na duży ekran. W obsadzie widowiska są Cailee Spaeny znana między innymi z serialu „Mare z Easttown” oraz Isabela Merced, która zagrała w filmach „Transformers: Ostatni rycerz” i „Sicario 2: Soldado”.
Sprawdź też: Bohaterowie „Diuny” wracają na zdjęciach z drugiej części! Pierwsze spojrzenie na Florence Pugh i Austina Butlera.
Weaver była blisko od powrotu do roli Ripley w 2015 roku, kiedy nowy film przygotowywał Neill Blomkamp. Dla aktorki angaż w produkcji oznaczałaby już piąty występ w świecie Aliena po filmach „Obcy” (1979), „Obcy: Decydujące starcie” (1986), „Obcy 3” (1992) i „Obcy: Przebudzenie” (1997). Projekt został jednak anulowany przez studio i wygląda na to, że wraz z nim przepadła szansa na powrót Sigourney Weaver do kosmicznej sagi zapoczątkowanej przez Ridleya Scotta.
Jest sporo młodszych aktorek grających tego typu role. Był film o Obcym, który bardzo chciałam zrobić. To ten od Neilla Blomkampa, nad którym pracowaliśmy, ale się nie udało. Ten statek już odpłynął. Jestem zadowolona z tego co teraz robię.
Film Blomkampa miał być kontynuacją dwóch pierwszych filmów sagi
Weaver twierdziła, że Blomkamp, z którym pracowała przy filmie „Chappie” był idealnym kandydatem do stworzenia nowej opowieści w świecie Obcego. „Nie mogę sobie wyobrazić lepszego reżysera” — przekonywała w wywiadzie Weaver. „On jest prawdziwym fanem. Myślę, że pozostałby wierny temu światu, ale poprowadzi go jednocześnie w nieoczekiwanym kierunku”.
„Obcy 5” znajdował się na wczesnym etapie pre-produkcji do 2017, gdy projekt wstrzymano w związku z realizacją kolejnego widowiska przez Ridleya Scotta. Film Blomkampa miał być bezpośrednią kontynuacją drugiej części, która ignoruje późniejsze kontynuacje. Na ekranie mieli powrócić także Michael Biehn jako kapral Dwayne Hicks oraz dorosła Newt.
Tutaj możecie zobaczyć grafiki koncepcyjne do filmu Blomkamp: Ripley i Hicks na nowych grafikach koncepcyjnych z niezrealizowanego „Obcego 5”.
źródło: Totalfilm / variety.com zdj. Disney