Kilka miesięcy temu Lucasfilm uchylił rąbka tajemnicy i zapowiedział nowe opowieści powstające w ramach książek i komiksów ze świata „Gwiezdnych wojen”, które otworzą furtkę do ery „Wysokiej Republiki”. Niestety, w związku z pandemią koronawirusa, dowiedzieliśmy się właśnie, że podobnie jak wiele projektów ze świata kultury, start linii wydawniczej „Star Wars: The High Republic” zaliczy poważne opóźnienie. W oświadczeniu Lucasfilmu czytamy, że debiutu pierwszych powieści spodziewać należy się dopiero w styczniu 2021.
Jako pierwsze, na rynku ukażą się powieści „The High Republic: Light of the Jedi” Charlesa Soule'a i „A Test of Courage” Justiny Ireland (obie zapowiedziano na 5 stycznia). Następnie, wydawnictwo przewidziało premierę „Into the Dark” Claudii Gray (2 lutego). Daty debiutów komiksowych serii Marvela i IDW Publishing zostaną ogłoszone w kolejnych miesiącach.
O opóźnieniach, które dotknęły nową podserię „Star Wars”, rozpisał się jeden z kreatywnych dyrektorów Lucasfilmu, Michael Siglain. Jego list skierowany do fanów gwiezdnej sagi znajdziecie poniżej.
„The High Republic” skupi się na złotym wieku Republiki i przedstawi rycerzy Jedi jako prawdziwych strażników pokoju i sprawiedliwości. Wydarzenia nowych przygód osadzone zostaną osadzone na 200 lat przed Sagą Skywalkerów. Będzie to okres pełen optymizmu, rozkwitu technologii, w którym Zakon Jedi oraz sama Republikaosiągają szczyt swoich możliwości. Zobaczymy okres ekspansji nieznanych zakątków galaktyki, poznawania nowych kultur i odkrywania tego, jak wygląda życie na zewnętrznych rubieżach galaktyki. Oczywiście nie zabraknie zagrożenia, z którym będą musieli zmierzyć się nowi bohaterowie.
Więcej o bohaterach nowej ery „Gwiezdnych wojen” przeczytacie w tym miejscu.
Źródło: StarWars.com / zdj. Disney