Terry Gilliam z grupy Monty Python też nie lubi filmów Marvela

Martin Scorsese i Francis Ford Coppola mieli ostatnio parę gorzkich słów do powiedzenia o filmach superbohaterskich wytwórni Marvel. I podczas gdy ich negatywne komentarze zaczynają powoli rozpływać się w odmętach Internetu, do najnowszego trendu zdecydował się dołączyć kolejny słynny reżyser. Tym razem padło na Terry'ego Gilliama – członka grupy Monty Python, a zarazem autora „Las Vegas Parano” i „12 Małp”. Oto co miał do powiedzenia. 

(...) te postacie [Marvela] są tak potężne, a powinny mieć więcej do czynienia z rzeczywistością. Nie podoba mi się, że wszyscy musimy być superbohaterami, by móc dokonać czegokolwiek wartościowego. To mnie wkurza. A to właśnie te filmy mówią młodym ludziom. Dla mnie to nie jest konfrontowanie rzeczywistości i tak zwanej ludzkiej kondycji. (...) Gdzie jest grawitacja, gdzie jest prawdziwa grawitacja? W filmach o superbohaterach wszystko jest możliwe, a to ograniczenia sprawiają, że życie jest interesujące. (...) Oczywiście te filmy to prawdziwe spektakle i trudno im tego odmówić. Tylko że są powtarzalne. Co film musisz wysadzić w powietrze kolejne miasto.

Następnie, Gilliam wypowiedział się o „Czarnej Panterze” – jednym z ostatnich filmów Marvela, a zarazem tym który zaskarbił sobie niemal jednolity zachwyt krytyków. 

Nienawidzę „Czarnej Pantery”. Wkurza mnie. Daje młodym czarnym dzieciom pomysł, że w coś takiego należy wierzyć. Bzdura. Myślę, że ludzie, którzy zrobili ten film, nigdy nie byli w Afryce. (...) Nienawidziłem tego filmu częściowo dlatego, że media mówiły o znaczeniu tych bzdur.

A Wy co myślicie o konflikcie między topowymi reżyserami kina a produkcjami Marvela? I jak podoba Wam się forma wypowiedzi Gilliama? Dajcie znać w komentarzach. 

źródło: Comicbook.com / zdj. Sparky Pictures, Warner Bros.