Thanos powróci? Sydney Sweeney zagra w Marvelu? Nowa porcja przecieków z MCU

Pojawiła się porcja nowych przecieków na temat projektów MCU, które wywołały spore poruszenie wśród fanów filmowo-serialowego uniwersum. Mówi się między innymi o potencjalnym dołączeniu Sydney Sweeney do prawdziwego uniwersum Marvela, planach na przywrócenie Thanosa i pojawieniu się prawdziwego Srebrnego Surfera. Co jeszcze ujawniły przecieki?

Sydney Sweeney w Marvelu? Wraca temat powrotu Thanosa

Zacznijmy od tego, że Sydney Sweeney, która niedawno pojawiła się w alternatywnym uniwersum Spider-Mana tworzonym przez studio Sony Pictures od dłuższego czasu łączona jest z debiutem w MCU. Początkowo nawet sama aktorka była przekonana, że grając w filmie „Madame Web”, stała się już częścią głównego uniwersum Marvela, ale nie wiemy nadal, czy wynikało to z jej niewiedzy, czy może studio Sony tak właśnie przedstawiło jej angaż w produkcji z Dakotą Johnson w roli głównej.

Sprawdź też: Netflix stawia na klasyki kina. Te filmy po prostu trzeba obejrzeć.

Sydney Sweeney Marvel

Niemniej jednak z najnowszych przecieków wynika, że Sydney Sweeney może niedługo stać się częścią MCU. Ostatnio miało bowiem dojść do spotkania na Sweeney z Kevinem Feigem, aby omówić swój debiut w filmach Marvela. Fani od razu podłapali tę informację i zaczęli przekonywać siebie nawzajem, że aktorka świetnie nadawałby się do roli Black Cat w czwartym filmie o Spider-Manie z Tomem Hollandem w roli głównej.

Wraca też temat przecieku sugerującego, że do filmów Marvela miałby powrócić Thanos grany przez Josha Brolina. Mówi się, że studio chce przywrócić kultowego złoczyńcę, który odegrał istotną rolę w ostatnich filmach o Avengersach i ma do tego dojść w najbliższej przyszłości. Plotka ta pojawia się już kolejny raz, ale trudno wyobrazić sobie, żeby Thanos faktycznie miał powrócić z dużą rolą do MCU. Oczywiście biorąc pod Multiwersum, nie możemy wykluczyć pojawienia się jakiejś alternatywnej wersji tej postaci nawet takiej, która mogłaby stanąć tym razem po stronie dobra w walce z większym zagrożeniem takim jak armia Kangów czy Galactus.

Oryginalny Srebrny Surfer pojawi się w MCU? Nowe wieści o filmie „Blade

Srebrny surfer blade

Pojawiła się też informacja, która zapewne ucieszy fanów pierwszego Srebrnego Surfera. Niedawno dowiedzieliśmy się, że Julia Garner została obsadzona jako Shalla-Bal, żeńska wersja Srebrnego Surfera w „Fantastycznej Czwórce”, ale podobno w filmie ma pojawić się też Norrin Radd, czyli bohater będący oryginalnym Heroldem Galactusa. Co ciekawe, warto w tym kontekście przypomnieć, że zaraz po obsadzeniu Garner w MCU głos w mediach społecznościowych zabrał LaKeith Stanfield, który napisał: „Myślałem, że to będę ja”. Czy możliwe więc, że gwiazdor „Atlanty” już wtedy negocjował rolę Srebrnego Surfera i po prostu nie wiedział, że w filmie pojawi się też druga wersja tej postaci?

Sprawdź też: Quentin Tarantino rezygnuje z ostatniego filmu! „The Movie Critic” nie powstanie!

Wraca także temat filmu Blade, który przechodził już wiele zmian scenarzystów, ale teraz finałową wersją tekstu ma zajmować się Michael Green. Według najnowszych doniesień akcja filmu będzie rozgrywała się we współczesności, a nie w poprzednich dekadach, jak planowano wcześniej. Film ma być w jakiś sposób powiązany z projektem „Midnight Sons”, czyli drużyną nadprzyrodzonych bohaterów Marvela. W projekt nadal zaangażowana będzie Mia Goth, która ma pojawić się jako Lilith i odegra rolę głównego zagrożenia dla tytułowego herosa.

zdj. Marvel