Prace na planie następnego sezonu hitowego serialu Disney+ „The Mandalorian” dobiegły końca! Tak wynika z wypowiedzi jednej z osób zaangażowanych w produkcję, podanej w mediach społecznościowych przez reżysera i aktora Carla Weathersa.
O zakończeniu zdjęć do następnej odsłony gwiezdnowojennego serialu pisała na Instagramie jedna z osób związana z działem kostiumów przy „The Mandalorian”. Temat szybko podchwycił profil Star Wars Stuff na Twitterze. Co jednak istotne i pozwalające założyć, że doniesienia o zamknięciu zdjęć nie są tylko internetową spekulacją – wpis poparł swoim komentarzem sam Weathers, który w następnym sezonie powróci zarówno do roli Greefa Kargi, jak i za kamerę przynajmniej jednego odcinka (w drugiej serii aktor znany z „Predatora” wyreżyserował rozdział zatytułowany „The Siege”). Produkcja trwała od października ubiegłego roku.
...And what a season of WONDERFULNESS! #BePeace https://t.co/hD9S5lj8il
— Carl Weathers (@TheCarlWeathers) March 29, 2022
Dodajmy, że choć nie poznaliśmy jeszcze daty premiery trzeciego sezonu „The Mandalorian”, według nieoficjalnych zapowiedzi, produkcja z Pedro Pascalem w roli głównej pojawi się w ofercie Disney+ w sezonie bożonarodzeniowym. Warto przypomnieć, że jeszcze w tym miesiącu dowiedzieliśmy się, że gościnny udział w serialu zaliczy w następnej serii Christopher Lloyd, gwiazda „Powrotu do przyszłości”. Nieco więcej informacji w tym miejscu.
Sprawdź też: Disney+ rusza w Polsce już w czerwcu. Znamy datę i cenę abonamentu
Źrodło: Twitter / zdj. Disney