Pierwsza duża premiera filmowa 2024 roku właśnie zawitała na platformę Disney+. Jest nią „Twórca”, jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów kinowych zeszłego roku i produkcja aspirująca do miana najlepszego widowiska science fiction ostatnich lat. Od dzisiaj możecie sami ocenić, jak wypadło nowe przedsięwzięcie od twórcy „Łotra 1”.
Nowy film science fiction z 2023 roku trafił na Disney+
Platforma Disney+ przygotowała na dzisiaj swoją pierwszą głośną premierę filmową. Do oferty serwisu trafił właśnie film „Twórca” wyreżyserowany przez Garetha Edwardsa, który znany jest najbardziej jako autor dwóch dobrze przyjętych produkcji „Łotra 1” i „Strefy X”. Film trafił do kin we wrześniu tego roku, ale wbrew oczekiwaniom widzów i wytwórni nie okazał się wielkim hitem. Disney musiał pogodzić się z kolejną finansową klapą, a widownia z rozczarowującym poziomem przedsięwzięcia.
Sprawdź też: Serial o „Obcym” zignoruje ostatnie filmy Ridleya Scotta.
Finalnie „Twórca” zebrał z kas kin tylko 103 mln dolarów, co przy budżecie wynoszącym 80 mln dolarów oznaczało straty na poziomie mniej więcej 30 mln dolarów – do studia trafiał około połowy wpływów z kin. „Twórca” dwa miesiące po premierze w kinach stał się dostępny w polskich serwisach VOD, ale na debiut w streamingu trzeba było poczekać kolejne dwa miesiące.
„Twórca” trafił na Disney+. Jest wersja 4K
„Twórca” trafił właśnie do oferty platformy Disney+ i najnowsze widowisko science fiction dostępne jest w streamingu w rozdzielczości 4K z systemem obrazu HDR oraz oryginalną ścieżką dźwiękową Dolby Atmos. W przypadku polskiej wersji językowej mamy do wyboru lektora i napisy.
To Cię zainteresuje: Nie będzie drugiego sezonu „Mecenas She-Hulk”? Disney grzecznie odmówił.
O czym opowiada film „Twórca”? Historia rozgrywa się podczas wojny pomiędzy ludźmi a siłami sztucznej inteligencji. Obserwujemy jak były agent służb specjalnych, zostaje zrekrutowany do zlikwidowania nieuchwytnego architekta technologii. Tytułowy Twórca wynalazł broń, która może przyczynić się do zakończenia wojny, ale też niesie niebezpieczeństwo dla całej ludzkości. Joshua (John David Washington) wraz z zespołem docierają do miejsca, gdzie odkrywają, że bronią będącą zagrożeniem dla świata, którą mieli zniszczyć, jest sztuczna inteligencja w postaci małego dziecka.
zdj. Disney