
Marvel stracił aktora, który miał odegrać kluczową rolę w dwóch najbliższych filmach o Avengersach. Jak zostanie rozwiązany problem Kanga w MCU? Pojawiły się nowe doniesienia w tej sprawie.
Marvel wprowadzi nowego złoczyńcę. Co z rolą Kanga w „Avengersach”?
W drugiej połowie ubiegłego roku Jonathan Majors został uznany za winnego nękania i lekkomyślnej napaści na swoją byłą dziewczynę Grace Jabbari. Po ogłoszeniu wyroku Marvel bezzwłocznie zerwał współpracę z aktorem, a wszyscy fani MCU zaczęli się zastanawiać, jak wpłynie to na przyszłość Kanga mającego być głównym złoczyńcą w dwóch najbliższych filmach o Avengersach.
Z czasem okazało się, że studio zamierza raczej postawić na obsadzenie nowego aktora w roli potężnego złoczyńcy, który przynajmniej po części kontynuowałby historię zaplanowaną dla niego w dwóch najbliższych produkcji o Avengersach. Z rolą Kanga w Marvelu łączeni byli już w ramach przecieków Colman Domingo, aktor, scenarzysta i reżyser znany doskonale widzom serialu „Fear the Walking Dead”, a także John David Washington, którego w zeszłym roku mogliśmy oglądać w filmie science fiction pod tytułem „Tenet”.
Sprawdź też: Tak Timothée Chalamet wygląda jako legendarny muzyk! Aktor już pracuje nad nowym filmem.
Teraz pojawiła się informacja dodająca, że Kang faktycznie ma pozostać w MCU i być fundamentalną częścią piątej i szóstej części „Avengersów” i odegrać w filmach rolę głównego złoczyńcy, ale studio chce jednocześnie postawić też na wprowadzenie nowego antagonisty w najbliższych filmach, który odegra istotną rolę w Sadze Multiwersum.
Nie wiemy, na kogo studio postawi, ale wcześniej mówiło się w takim kontekście między innymi o Doktorze Doomie i Galactusie. Co ciekawe, każdy z nich mógłby zostać wprowadzony do filmowego uniwersum Marvela już w przyszłym roku przy okazji pierwszego w MCU filmu o Fantastycznej czwórce.
źródło: daniel richtman / zdj. Marvel