W ten weekend platforma Max znokautowała konkurencję i to już za sprawą swoich piątkowych premier. Żaden inny serwis jak Netflix, Disney+, czy SkyShowtime nie przygotował na ten długi weekend tak głośnych premier jak następca HBO Max. Do swojej oferty serwis wprowadził dwa gorące tytuły, które w poprzednich miesiącach podbijały kina: „Twisters” (2024) oraz „Bad Boys: Ride or Die” (2024). Jeśli szukacie widowiskowej rozrywki na wysokim poziomie, to już wiecie, gdzie szukać weekendowych hitów. Max znokautowało konkurencję! Dwie MEGA premiery na długi weekend!
Co obejrzeć na platformie Max? Dwie mega premiery na weekend
Platforma Max stawia ostatnio nie na ilość, a na jakość. Serwis dostarcza ostatnio swoim widzom głośne filmowe premiery, które rządziły w tym roku na ekranach kin. Niedawno na weekend serwis podrzucił do oferty filmową produkcję z przygodami Garfielda, a teraz stawia na dwa tytuły, które trafią w gusta osób szukających emocjonującej filmowej rozrywki. Najbliższe dni możecie spędzić w towarzystwie bohaterów takich hitów jak „Twisters”, intensywny film katastroficzny i pełen akcji, wybuchów oraz humoru film sensacyjny „Bad Boys: Ride or Die”.
Platforma Max przypomina swoim konkurentom, że nadal liczy się w walce o widza na streamingowym podwórku i w ten weekend to ona serwuje najlepsze premiery przysłaniające nowości przygotowane przez Netfliksa czy Disney+.
„Twisters” do obejrzenia na Max. Filmowa rozrywka na najwyższym poziomie
„Twisters” to nowa odsłona serii zapoczątkowanej w 1996 roku przez produkcję, w której główne role zagrali Helen Hunt i Bill Paxton. Po dwudziestu ośmiu latach w nowej odsłonie kultowego thrillera katastroficznego wystąpili Daisy Edgar-Jones i Glen Powell. Widowisko w reżyserii Lee Isaaca Chunga koncentruje się wokół grupy łowców burz, którzy próbują powstrzymać nadciągający żywioł, ale szybko orientują się, że mają do czynienia z niespotykaną wcześniej siłą natury.
Główną bohaterką jest Kate Cooper, była łowczyni burz, dręczona przez wspomnienia z przeszłości, która postanowiła porzucić pracę w terenie i zajmuje się teraz badaniem schematów burz na monitorach. Jej przyjacielowi udaje się jednak wciągnąć Kate ponownie do akcji pod pretekstem przetestowania nowego, przełomowego systemu wykrywania burz. Goniąc za tornadem, bohaterka spotyka na swojej drodze Tylera Owensa (Powell), czarującego i brawurowego bohatera mediów społecznościowych, z jego chełpliwą ekipą. Nagrywają i zamieszczają w sieci filmy z burzami – im bardziej niebezpieczne, tym lepiej.
„Twisters” to idealna propozycja dla widzów szukających pełnej emocjonujących scen akcji okraszonych świetnym humorem i lekką reżyserią. To produkcja, która przez wielu uznawana jest za najlepszy film rozrywkowy tego roku. W serwisie Rotten Tomatoes film pozytywnie oceniło aż 91% widzów przy średniej ocenie 4,40 w pięciostopniowej skali.
Will Smith wraca w czwartej części „Bad Boys”. Widzowie pokochali ten film
Drugą równie widowiskową premierą dostarczoną na ten weekend przez Max jest film „Bad Boys: Ride or Die”. Co prawda krytykom najnowsza część filmowej serii akcji z Willem Smithem nie przypadła jakoś mocno do gustu, ale widzowie byli nią wniebowzięci! Film pozytywnie oceniło aż 97% widzów przy wyjątkowo wysokiej średniej nocie 4,70 w pięciostopniowej skali!
Will Smith i Martin Lawrence ponownie powracają jako Mike Lowrey i Marcus Burnett – nieustraszony duet, który od lat strzeże ulice Miami przed najgroźniejszymi przestępcami. Teraz czeka ich jednak największe wyzwanie w karierze – tym razem muszą stawić czoła organizacji przestępczej, która rozrosła się do rozmiarów międzynarodowego imperium. Czwarta część „Bad Boys” to wszystko, czego fani serii mogli wymagać od nowej odsłony. Mamy tutaj widowiskowe pościgi, pełne humoru dialogi. Produkcja jest świetnie wyważoną mieszanką akcji i humoru.
zdj. Max