Za co Tom Holland ceni poprzednie filmy o Spider-Manie? Aktor opowiada o poprzednich seriach

Pomimo braku oficjalnego potwierdzenia odnośnie pojawienia się poprzednich odtwórców roli Pajączka w „Spider-Man: Bez drogi do domu”, występ Tobeya Maguire'a oraz Andrew Garfielda w najnowszej odsłonie 4. fazy MCU wydaje się być przesądzony. Przy okazji promocji nadchodzącego widowiska Marvela, obecny Spider-Man, czyli Tom Holland wypowiedział się na temat swoich ulubionych momentów z udziałem kolegów po fachu, z którymi najpewniej wspólnie pojawi się na ekranie.

W nowym wywiadzie udzielonym kanałowi Jake's Takes Holland został zapytany o poszczególne momenty z filmów Maguire'a i Garfielda, w których chciałby wziąć udział. W rozmowie z dziennikarzem odtwórca roli Spider-Mana wyjaśnił, że do gustu szczególnie przypadły mu zniszczone kostiumy z filmów Sama Raimiego, ponieważ nadawały one „poczucie realizmu” wszelkim urazom odnoszonym przez bohatera. W odniesieniu do filmów z udziałem Garfielda Hollandowi podobały się sekwencje jazdy na deskorolce, gdyż ukazały one inny aspekt życia Petera Parkera, który był „naprawdę interesujący i zabawny”.

Fragment wypowiedzi Hollanda przytaczamy poniżej:

Uwielbiam finałową walkę Tobeya z Goblinem. To jest coś, co naprawdę chciałbym zobaczyć w naszych filmach, tego rodzaju poszarpany kostium. Pamiętacie, on zawsze ma rozprucia na kostiumie i na masce? Bardzo mi się to spodobało, bo wniosło odrobinę realizmu do obrażeń, jakie może odnieść Spider-Man.

Trudno spodziewać się, żeby Marvel przedpremierowo ujawnił informację o tym, czy Maguire i Garfield pojawią się w „Spider-Man: Bez drogi do domu”. Jednakże im bliżej premiery filmu, tym wokół aktorów pojawia się coraz większy szum. Dodatkowego zainteresowania tą kwestią dodają zapowiedziani przez ostatnie materiały promocyjne złoczyńcy z poprzednich serii, którzy de facto służą za potwierdzenie wszystkich dotychczasowych teorii fanowskich.

Największe z ostatnich przecieków zdają się jedynie potwierdzać wszelkie przypuszczenia i stanowić ostateczny dowód na powrót dwóch poprzednich Spider-Manów. W „Spider-Man: Bez drogi do domu” ma także pojawić się Charlie Cox, który w obrazie powróci do roli Daredevila. Jego udział również nie został oficjalnie potwierdzony, lecz Kevin Feige oznajmił ostatnio, że brytyjski aktor ponownie dołączył do MCU, zatem plotki na temat jego udziału również najpewniej okażą się prawdą

Zdj. Sony Pictures