Już wkrótce – a dokładnie w przyszłym miesiącu – do widzów trafi „Spider-Man: Poprzez multiwersum”, czyli następna odsłona animowanego pajęczego wieloświata. Z nowego wywiadu z reżyserami dowiedzieliśmy się, że film zakończy się cliffhangerem porównywalnym do jednej z najlepszych odsłon „Gwiezdnych wojen”.
„Spider-Man: Poprzez multiwersum” zakończy się cliffhangerem
Mogliśmy oczekiwać, że będąc środkowym rozdziałem trylogii o Milesie Moralesie, „Poprzez multiwersum” pozostawi przed widzami kilka otwartych wątków. W nowej rozmowie z magazynem SFX współreżyser filmu, Kemp Powers, wyjaśnia jednak, że drugie widowisko zakończy się pełnoprawnym cliffhangerem, którego rozwiązanie czeka nas dopiero w przyszłym roku przy okazji filmu „Spider-Man: Beyond the Spider-Verse”. Zerknijcie na wypowiedź filmowca.
„Poprzez multiwersum” to z całą pewnością film stojący na własnych nogach, ale i kończy się pewnym cliffhangerem. Myślę, że jest udany. Mamy nadzieję, że będzie ciekawym wstępem do trzeciej części. Chcemy, by ludzie wyczekiwali na to, co mamy w planach. To, że od razu mieliśmy świadomość, że film będzie drugim rozdziałem trzyczęściowej opowieści, bardzo nam pomogło – podejście do tworzenia takiego filmu było od razu nieco inne. To powiedziawszy, wprowadzamy w [„Poprzez multiwersum”] sporo kluczowych postaci i opowiadamy też samodzielną historię, która ma wyraźny i domknięty łuk narracyjny.
W tej samej rozmowie drugi reżyser, Joaquin Dos Santos, wyjawił, że w projektowaniu zakończenia „Poprzez multiwersum” twórcom przyświecało uzyskanie słodko-gorzkiego efektu podobnego do piątego epizodu „Gwiezdnych wojen”.
Byłem bardzo usatysfakcjonowany oglądając „Imperium kontratakuje”. Mam nadzieję, że ten film będzie naszym „Imperium”.
Sprawdź też: Czy to nowy hit Apple TV+? Tom Holland w pierwszym zwiastunie serialu „The Crowded Room”
„Spider-Man: Poprzez multiwersum” – opis fabuły. Kiedy premiera?
Kontynuacja oscarowej animacji sprzed pięciu lat ponownie skupi się na losach Milesa Moralesa (w głosowej kreacji powraca Shameik Moore) oraz Spider-Woman/Gwen Stacy (Hailee Steinfeld). Bohaterowie ruszą w niebezpieczną podróż po multiwersum wraz z drużyną składającą się z zupełnie nowych pajęczych herosów. Na ich drodze stanie nowy potężny złoczyńca — Spot (w tej roli zadebiutuje Jason Schwartzman).
Scenariusz do filmu napisali Christopher Millera i Phila Lord wraz z Davidem Callahamem („Niezniszczalni”, „Godzilla”). Wyreżyserowaniem produkcji, obok Santosa i Powersa, zajął się też Justin K. Thompson. Kinowy debiut „Poprzez multiwersum” zaplanowano na 2 czerwca.
Źródło: SFX Magazine / zdj. Sony