W zeszłym roku oficjalnie ogłoszono, że Tom Cruise nawiązał współpracę z Elonem Muskiem i NASA w celu nakręcenia filmu w kosmosie. Wszystko wskazywało na to, że aktor będzie pierwszą gwiazdą kina, której uda się ta sztuka, jednak wygląda na to, że kolejny raz w dziejach podboju kosmosu Rosjanie wyprzedzą Amerykanów.