Tag: Wonder Woman 1984

Dzięki premierze filmu „Wonder Woman 1984” platforma streamingowa HBO Max ustanowiła dzienny rekord rejestracji, ale ograniczenie swojego zasięgu wyłącznie do Stanów Zjednoczonych sprawiło, że pojedynek popularności świątecznego weekendu wygrała animacja „Co w duszy gra” od platformy Disney+.

Wraz z premierą filmu „Wonder Woman 1984” powrócił temat porzucenia przez główną bohaterkę swojego miecza i tarczy. Zabieg ten w ostatnim z wywiadów ponownie tłumaczyła Gal Gadot.

Wiemy, już jak film „Wonder Woman 1984” poradził sobie w kinach, a teraz do sieci trafiły również pierwsze informacje na temat oglądalności nowej produkcji studia Warner Bros. w amerykańskiej wersji serwisu HBO Max.

W ostatni weekend większość amerykańskich widzów śledziła poczynania Wonder Woman, ale na światowym rynku prym wiodły zupełnie inne tytuły. Wśród nich znalazły się kolejne superprodukcje z Chin oraz japoński film „Demon Slayer”, który po niemal 20 latach pobił tamtejszy rekord wszech czasów.

Zgodnie z przewidywaniami druga odsłon filmowych przygód Wonder Woman zaliczyła najlepsze otwarcie w amerykańskich kinach podczas trwającej pandemii. Debiut filmu studio Warner Bros. wykorzystało do oficjalnego potwierdzenia, że seria o dzielnej Amazonce doczeka się trzeciej odsłony.

Kinowa i streamingowa premiera filmu „Wonder Woman 1984” doprowadziła do pojawienia się kolejnej fali recenzji, które negatywnie wpłynęły na wynik nowej produkcji Warnera w serwisie Rotten Tomatoes.

Od wczoraj film „Wonder Woman 1984” mogą oglądać mieszkańcy Stanów Zjednoczonych. Nowa produkcja Warnera pojawiła się jednocześnie w ofercie platformy HBO Max oraz w kinach. Ile nowe widowisko wyreżyserowane przez Patty Jenkins może zebrać podczas pierwszego weekendu?

Druga odsłona solowych przygód Wonder Woman pojawiła się już w niektórych krajach na dużym ekranie, a lada dzień zadebiutuje także na amerykańskiej platformie HBO Max. W serii wywiadów promujących nową produkcję Warnera jej główna gwiazda, czyli Gal Gadot odniosła się między innymi do tego, w jakim miejscu na osi czasu powinna zostać osadzona akcja trzeciej części franczyzy o dzielnej Amazonce.

Studio Warner Bros. ponownie zalicza finansową klapę w okresie pandemii. Film „Wonder Woman 1984” trafił w ostatni weekend do kin w kilkudziesięciu krajach na świecie, ale nie będzie to przełom dla kinowej branży. Widowisko Warnera zaliczyło rozczarowujące otwarcie nawet na chińskim rynku będącym obecnie najlepiej zarabiającym rynkiem świata.

Kilka dni temu poznaliśmy opis sceny po z filmu „Wonder Woman 1984”, a teraz do sieci wyciekły zdjęcia potwierdzające wcześniejsze rewelacje ujawniające, kogo możemy zobaczyć w ostatniej scenie nowego filmu Patty Jenkins.

Firma WarnerMedia zakończyła niedawno śledztwo w sprawie nieodpowiednich zachowań na planie „Ligi Sprawiedliwości” z 2017 roku. Sprawę ciągnącego się skandalu skomentowała ostatnio Gal Gadot wcielająca się w Wonder Woman, która ujawniła, że również miała niezbyt przyjemne doświadczenia z Jossem Whedonem.

W kilku krajach na świecie widzowie mogą oglądać już film „Wonder Woman 1984”, pierwsze superbohaterskie widowisko debiutujące na dużym ekranie w 2020 roku. Jak wypadnie otwarcie nowego filmu Warnera podczas gdy większość rynków nadal pozostaje zamkniętych?

Film „Wonder Woman 1984” zadebiutował już w niektórych krajach na dużym ekranie i otrzymaliśmy dzięki temu opis sceny po napisach, której pojawienie się zapowiadała niedawno Patty Jenkins.

Na nieco ponad tydzień przed amerykańską premierą studio Warner Bros. pokazało fragment filmu „Wonder Woman 1984”.

Na dziesięć dni przed amerykańską premierą filmu „Wonder Woman 1984” pojawiły się pierwsze recenzje nowego widowiska w reżyserii Patty Jenkins. Jak wypada powrót Gal Gadot do roli potężnej superbohaterki?