Znowu zrobiło się głośno w temacie kontynuacji kultowego filmu „Gorączka” z 1995 roku. Wygląda na to, że Michael Mann chce wrócić do świata wykreowanego w filmie sprzed 28 lat i faktycznie ma już wymarzonego kandydata do zagrania postaci sportretowanej w pierwszej części przez Roberta De Niro.
„Gorączka 2” nadchodzi? Adam Driver kandydatem do głównej roli
W kwietniu tego roku pojawiły się zakulisowe doniesienia ujawniające, że Warner Bros. prowadzi rozmowy z Michaelem Mannem na temat sfinansowania filmu „Gorączka 2”. Przez ostatnie temat ucichł, ale to dlatego, że reżyser zajmował się przede wszystkim dokończeniem swojego nowego filmu „Ferrari”. Teraz promując nowe widowisko z Adamem Driverem w roli głównej, temat stworzenia kontynuacji „Gorączki” wrócił jak bumerang, a sam Man potwierdził w najnowszym wywiadzie, że zgodnie z wcześniejszymi przeciekami, faktycznie chce, aby to Driver wcielił się w jedną z głównych ról w ewentualnej kontynuacji. Już cztery miesiące temu mówiło się, że aktor rozmawiał z Mannem na temat zagrania Neila McCauleya, w którego w oryginalnej produkcji wcielał się Robert De Niro. Teraz potwierdził to sam reżyser: „Jeszcze przed rozpoczęciem strajku, kiedy kręciliśmy Ferrari, dużo o tym rozmawiałem z Adamem” – zdradził reżyser. „Chciałem, żeby zagrał postać Roberta De Niro”. Jak na razie nie pojawiły się żadne sugestie na temat tego, kto mógłby wcielić się w Vincent Hanna, ale swego czasu sam Al Pacino twierdził, że chciałby zobaczyć, jak w tej roli wypadnie Timothée Chalamet.
Man wypuścić w zeszłym roku książkową kontynuację i jednocześnie prequel pierwszego filmu. Powieść opowiada o tym, jak Chris Shiherlis (Val Kilmer), ostatni ocalały z ekipy McCauleya zaszywa się w Koreatown, ranny, wpółprzytomny i desperacko usiłujący wydostać się z LA. W pogoń za nim rusza detektyw policji Los Angeles Vincent Hanna (Al Pacino). Cofamy się jednocześnie do 1988, kiedy McCauley, Shiherlis i ich ekipa dokonują skoków na Zachodnim Wybrzeżu i pograniczu amerykańsko-meksykańskim, a potem w Chicago. Tymczasem Vincent Hanna, detektyw z chicagowskiego wydziału zabójstw ściga uzbrojonych i groźnych ludzi, ukrywających się w mrocznych, dzikich zakątkach, i poluje na brutalny gang złodziei okradających prywatne domy.
Koniecznie sprawdź:
- „Niezniszczalni 4” z brutalnym nowym zwiastunem. Twardziele kina akcji wracają
- Tego serialu na Netflix nikt się nie spodziewał! Przez lata był wielkim hitem TVP
- Nowy serial „Gwiezdnych wojen” już na Disney+. Widzowie go wręcz pokochali!
- Tydzień pełen MEGA premier. 8 serialowych i filmowych nowości na platformach i w kinie
Książka została dobrze przyjęta przez czytelników i cieszyła się dużą popularnością, co zwiększa szansę na to, że studio zdecyduje się ostatecznie na sfinansowanie „Gorączki 2”. Kluczowe w tym aspekcie będzie jednak przyjęcie najnowszego filmu Manna. Jeśli jego „Ferrari” okaże się finansowym i artystycznym sukcesem, to szanse na realizację wyczekiwanej przez fanów kontynuacji kultowej produkcji z 1995 roku staną się zdecydowanie większe. Ostatnim reżyserskim przedsięwzięciem Michaela Manna jest film „Haker” z 2015 roku z Chrisem Hemsworthem w roli głównej. Film okazał się wielką klapą i zebrał od widzów na całym świecie 19,6 mln dolarów przy budżecie wynoszącym 70 mln dolarów.
źródło: variety.com / zdj. Tatiana Volobueva / depositphotos / Warner Bros.