Apple TV+ ujawniło dokładną datę premiery „Kobiety z jeziora”, nowego odcinkowego kryminału tej platformy streamingowej. W głównych rolach na ekranie pojawią się Natalie Portman („Obsesja”) oraz Moses Ingram („Obi-Wan Kenobi”).
„Kobieta z jeziora” jest adaptacją bestsellerowej powieści Laury Lippman. Pierwowzór opowiada osadzoną w Baltimore w latach 60. historię zabójstwa, które próbuje rozwiązać dziennikarka śledcza Maddie Schwartz (w tej roli Portman). Dochodzenie kieruje ją na kurs kolizyjny z niejaką Cleo Sherwood (Ingram), ciężko pracującą kobietą, nawigującą pomiędzy zobowiązaniami macierzyństwa, życiem zawodowym i walką o równość rasową.
„Kobieta z jeziora” kolejną głośną miniserią Apple'a. Kiedy premiera?
Za reżyserię każdego odcinka limitowanej serii adaptującej powieść Lippman odpowiada Alma Har'el pracująca niedawno nad „Słodziakiem”. Reżyserka miała także swój udział przy opracowywaniu scenariusza, którego współautorem jest Dre Ryan („Człowiek z Wysokiego Zamku”, „Egzorcysta”). W obsadzie serialu są też: Y’Lan Noel („Pierwsza noc oczyszczenia”), Mikey Madison („Pewnego razu... w Hollywood”) i Brett Gelman („Fleabag”).
Sprawdź też: Marvel musi zacząć od nowa. „Widać, że ostatnie filmy nie porwały widzów” – twierdzi reżyser „Deadpoola”
Najnowsze doniesienia wskazują, że debiutanckie odcinki miniserii trafią do oferty Apple TV+ dokładnie 19 lipca tego roku. „Kobieta z jeziora” jest przy tym tylko jedną z propozycji, którą na resztę tego roku przewiduje dla swoich subskrybentów ten serwis streamingowy. O innych nadchodzących tytułach przeczytacie w tym miejscu.
Warto przypomnieć, że ekipa serialu mierzyła się z poważnymi utrudnieniami w trakcie realizacji. W trakcie zdjęć twórcy otrzymali groźby użycia przemocy od grupy mieszkańców miasta Baltimore. W raporcie serwisu Variety z ubiegłego roku czytaliśmy, że grupa miejscowych miała skontaktować się z producentami serialu Apple'a, pracującymi wówczas w centrum miasta i zagrozić im, że ktoś z realizatorów zostanie zastrzelony, jeżeli zdjęcia nie zostaną wstrzymane.
Twórcom „Kobiety z jeziora” zasugerowano, że bezpiecznie kontynuować produkcję, będą mogli tylko po zapłaceniu 50 tysięcy dolarów. Kanał telewizyjny CBS Baltimore doprecyzował później, że za incydentem stała grupa narkotykowych dilerów z tego miasta.
Źródło i zdj.: Apple TV+