Universal może i promował „Halloween. Finał” jako definitywne spotkanie z Michaelem Myersem, ale mało kto spodziewał się, że kultowa seria slasherów rzeczywiście dobiegnie (zasłużonego) końca. Z nowego raportu dowiadujemy się, że o prawa do realizacji kolejnych projektów inspirowanych dreszczowcem Johna Carpentera walczą obecnie przedstawiciele wielu różnych wytwórni i platform.
Ubiegłoroczna odsłona „Halloween” zakończyła (przynajmniej na ten moment) nie tylko trwające od dekad starcie Laurie Strode i Myersa, ale i doprowadziła do wypełnienia kontraktu łączącego Universal z firmą Miramax. Wraz z przekazaniem do kin ostatniej części trylogii w reżyserii Davida Gordona Greena, prawa do realizacji następnych projektów na podstawie „Halloween” powróciły do Miramaxu.
Powstaną filmy i seriale na podstawie „Halloween”? „Możliwe jest w zasadzie wszystko”
W nowym raporcie serwis Bloody Disgusting wskazał, że firma nie zamierza zezwolić Myersowi na zbyt długie „wieczne odpoczywanie” i podjęła już dialog z przedstawicielami wielu wytwórni filmowych i usług streamingowych, celem zaplanowania następnego projektu na podstawie „Halloween”. Choć na chwilę obecną nie wiemy, kto bierze udział w negocjacjach, potwierdzono, że ich przedmiotem są prawa do ewentualnych filmowych i serialowych tytułów inspirowanych klasycznym horrorem. „W tym momencie możliwe jest w zasadzie wszystko – tylko od Miramaxu zależy, jak tę sytuację rozegrają” – dodano w artykule.
[AKTUALIZACJA] W ślad za oryginalnym raportem serwis Bloody Disgusting doprecyzował we wtorek, że przedmiotem negocjacji są obecnie wyłącznie prawa do produkcji telewizyjnych na podstawie „Halloween”. W posiadaniu licencji jest obecnie firma Trancas International Films, zaś wytwórnia Miramax dysponuje połową praw do produkcji pełnometrażowych.
W sprostowaniu oryginalnego raportu Bloody Disgusting dodaje też, że Miramax jest w istocie jedną ze stron ubiegających się o prawa do telewizyjnych projektów. Z kolei najkorzystniejszą ofertę spośród wszystkich wytwórni przedstawiło Trancas International Films studio A24, mające w dorobku takie współczesne klasyki grozy jak „Lighthouse”, „Midsommar” i „Dziedzictwo. Hereditary”. Niedawno wytwórnia weszła też w posiadanie praw do realizacji serialu „Crystal Lake”, będącego spin-offem „Piątku 13-tego”
Sprawdź też:
- John Carpenter wraca za kamerę! Legendarny twórca horrorów prezentuje nowy serial
- Strajk aktorów może rozciągnąć się na branżę gamingową. Członkowie SAG-AFTRA zadecydowali
- Niezrażeni recenzjami nowego filmu Taiki Waititego? To zobaczcie kolejną zapowiedź „Pierwszego gola”
Przypomnijmy, że po przedstawieniu widzom finału swojej trylogii „Halloween” (filmu będącego zarazem trzynastą odsłoną franczyzy), reżyser David Gordon Green zajął się inną słynną marką grozy. Już tylko niecały miesiąc dzieli nas od premiery nowego filmu z serii „Egzorcysta”. W tym miejscu znajdziecie ostatnią zapowiedź.
źródło: Bloody Disgusting / zdj. Universal