Disney naprawdę chciał stworzyć 5 sezonów serialu „Andor”. Diego Luna nie był zachwycony

Wielkimi krokami zbliża się premiera serialu „Andor” zabierającego nas z powrotem do świata „Gwiezdnych wojen”. Podczas promowania nowej produkcji studia Lucasfilm jedna z aktorek potwierdziła początkowe doniesienia o planach na stworzenie aż pięciu sezonów prequela „Łotra 1”.

Serial „Andor” ma za sobą długą i wyboistą drogę, ale ostatecznie trafi w końcu na ekran już w najbliższą środę. Produkcja mająca opowiedzieć historię głównego bohatera „Łotra 1” borykała się z wieloma problemami na etapie tworzenia scenariusza i kompletowania ekipy produkcyjnej, a na koniec musiała kilkukrotnie przerywać prace na planie. Przez lata docierały do nas różne informacje na temat kształtu serialu, a niektóre z nich mówiły o tym, że studio Lucasfilm planowało pierwotnie stworzenie aż pięciu sezonów, które będą rozłożone na każdy rok działalności Andora przed wydarzeniami z filmowej produkcji z jego udziałem.

Sprawdź też: Takich „Gwiezdnych Wojen” jak „Andor” jeszcze nie było? Pierwsze opinie zapowiadają unikalną przygodę w odległej galaktyce.

Ostatecznie serial ma złożyć się tylko z dwóch sezonów, które będą liczyły po 12 odcinków. To i tak dosyć spory metraż, jak na serialową produkcję od Disneya, ale perspektywa zobaczenia aż 60 odcinków była czym wyjątkowo nieoczywistym i wielu zastanawiało się, dlaczego włodarze Disneya w ogóle wpadli na taki pomysł. To, że studio faktycznie planowało przedstawienie historii Andora na przestrzeni pięciu serii potwierdziła właśnie w wywiadzie Denise Gough grająca Dedrę Meero. Co więcej, aktorka przyznała też, że z perspektywy nakręcenia aż tylko odcinków nie był zachwycony główny gwiazdor produkcji, czyli Diego Luna.

Podpisaliśmy umowę na pięć lat. Myśleliśmy, że będzie pięć sezonów, ale na szczęście Diego [Luna] stwierdził: Umrę, jeśli zrobię pięć serii. Więc w jakiś niesamowity sposób to skondensowali – nie wiem, jak tego dokonali, ale udało się...Tony Gilroy zdołał opracować jeszcze jeden sezon i cała historia zostanie opowiedziana.

Serial przedstawi widzom wczesne losy Cassiana Andora, członka Sojuszu Rebeliantów, stawiającego sobie zadanie doprowadzenia do zmiany w galaktyce pod reżimem Imperium. Produkcja opowie o rodzącym się na pięć lat temu przez „Łotrem 1” ruchu oporu przeciwko Imperatorowi. Najnowsza wypowiedź Tony'ego Gilroya, głównego twórcy serialu, wskazuje przy tym, że historia ostatecznie zazębi się z wydarzeniami przedstawionymi w pierwszym pełnometrażowym widowisku z „Gwiezdnych Wojen”, osadzonym poza Saga Skywalkerów. Dowiedzieliśmy się, że pierwszy sezon, na który złoży się dwanaście odcinków, rozegra się w ciągu jednego roku. Z kolei drugi sezon, który zakończy historię Cassiana obejmie cztery pozostałe lata z życia Rebelianta

Oprócz powracającego w głównej roli Diega Luny na ekranie pojawią się Stellan Skarsgård (widoczny na nowym zdjęciu poniżej), Forest Whitaker, Kyle Soller, Alex Lawther, Denise Gough oraz Genevieve O'Reilly, która po raz kolejny wcieli się w Mon Mothmę, liderkę Rebelii. W gronie reżyserów znajdują się Toby HaynesBen Caron („Sherlock”, „Wallander”) i Susann White („Kroniki Times Square”, „Masters of Sex”).

zdj. Disney