Ezra Miller wyraził skruchę przed włodarzami Warnera. „Flash” zbiera rewelacyjne noty na pokazach – to hit na miarę „Mrocznego Rycerza”

Warner Bros. ma za sobą kolejny gorący tydzień. Studio przechodzące w ostatnich miesiącach spore zmiany przesunęło w ostatnich dniach premiery dwóch superbohaterskich superprodukcji, zorganizowało pożegnalne pokazy filmu Batgirl i znalazło kandydata do objęcia kontroli nad działem DC Films. Jakby tego było mało, odbyło się także spotkanie z Ezrą Millerem i przedstawicielami aktora w sprawie jego kontrowersyjnych poczynań, które nie miały końca w ostatnich miesiącach.

W ostatnich dniach studio Warner Bros. opóźniło premiery dwóch swoich superbohaterskich widowisk. Okazało się, że „Aquaman and The Lost Kingdom” potrzebuje zdecydowanie więcej czasu na postprodukcję i jego premiera została przesunięta z 17 marca 2023 roku na 25 grudnia 2023 roku. Swoją dotychczasową datę premiery stracił też film „Shazam 2: Fury of the Gods”, który według ostatnich roszad – najpierw miał debiutować 16 grudnia, a następnie 21 grudnia. W ramach najnowszych roszad film przejął jednak termin premiery zwolniony przez film o Aquamanie, co oznacza, że zobaczymy go 17 marca 2023 roku. Co najciekawsze, zmianie nie uległa data premiery filmu „The Flash”, który nadal pozostał w kalendarzu Warnera z debiutem wyznaczonym na 23 czerwca 2023 roku. Był to pierwszy znak sugerujący, że włodarze studia nie zamierzają mimo wszystko rezygnować z pokazania widzom widowiska, którego premiera stanęła pod dużym znakiem zapytania w obliczu kontrowersji, jakie wywoływał w ostatnich miesiącach Ezra Miller.

Ezra Miller oraz jego agent Scott Metzger reprezentujący agencję CAA pojawili się w siedzibie studia Warner Bros. w środę, kiedy organizowane były między innymi pożegnalne pokazy filmu Batgirl. W swoim biurze przyjęli ich Michael De Luca i Pamela Abdy sprawujący od niedawna kontrolę nad studiem Warner Bros. Pictures. Zakulisowe źródła sugerują, że Miller pojawił się ze swoim agentem u dyrektorów wytwórni, aby potwierdzić swoje zaangażowanie w film o Flashu i przeprosić za przyciągnięcie negatywnego rozgłosu do wytwórni oraz jej kluczowej produkcji, od której sukcesu uzależniony jest dalszy rozwój filmowego uniwersum DC. Miller od niemal dwóch lat pozostaje w centrum uwagi mediów za sprawą notorycznych problemów z prawem, aresztowań, rozbojów, spraw sądowych i innych kontrowersyjnych poczynań, które zwracają na niego uwagę zarówno opinii publicznej, jak i organów ścigania. Wydawało się, że włodarze Warnera przez długi czas starali się minimalizować rozgłos pojawiający się wokół aktora, ale w ostatnich tygodniach przeszli do bardziej radykalnych posunięć. 15 sierpnia aktor opublikował oficjalne oświadczenie, w którym przyznał, że ma problemy psychiczne i zapewnił, że będzie starał się poradzić sobie z nimi z pomocą lekarzy. Miller przeprosił również wszystkich, których zaniepokoiły i uraziły jego wcześniejsze działania.

Sprawdź też: Matt Reeves podpisał wieloletni kontrakt z Warnerem. Kontynuacja „Batmana” i serial o Pingwinie potwierdzone.

Przecieki z obozu Millera ujawniają, że do niedawna aktor nie przejmować się zbyt mocno medialnym szumem wokół jego osoby oraz wywoływanymi kontrowersjami, ale jego optyka uległa diametralnej zmianie po tym, jak pojawiły się pogłoski, że w obliczu jego poczynań Michael De Luca i Pamela Abdy rozważają wszystkie możliwe scenariusze dotyczące filmu „The Flash”, w tym także jego całkowite anulowanie. Perspektywa skasowania filmu okazała się dla Millera wystarczającym impulsem do tego, aby aktor odbył pierwsze spotkanie z nowymi dyrektorami studia i złożył deklaracje całkowitego zaangażowania w projekt oraz utrzymał obietnicę pracy nad poprawą swojego wizerunku w mediach

Powodem, dla którego David Zaslav tak mocno walczy o wypuszczenie filmu „The Flash” do kin, nie jest jedynie fakt przeznaczenia na jego produkcję 200 mln dolarów, ale również to, jak sporym sukcesem może okazać się jego premiera. Z siedziby Warnera docierają bowiem głosy sugerujące, że produkcja otrzymuje wyjątkowo pozytywne i wysokie oceny podczas pokazów testowych. Mówi się, że są to jedne z najwyższych wyników od czasu trylogii Mrocznego Rycerza tworzonej przez Christophera Nolana. Decydenci studia zdają sobie więc sprawę, że mają w rękach niezwykle cenny produkt, który może okazać się komercyjnym sukcesem, którzy wzbudzi także uznania widzów i krytyków.

źródło: hollywoodreporter.com / zdj. Warner Bros