Jak już informowaliśmy w cotygodniowym przeglądzie kinowego rynku, film „Uncharted” świetnie poradził sobie zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na międzynarodowym podwórku i zebrał od widzów zdecydowanie więcej, niż zakładały to przedpremierowe analizy. Okazuje się, że produkcja z Tomem Hollandem cieszyła się też popularnością w Polsce.
Jak poinformował polski dystrybutor filmu, „Uncharted” bez problemu poradził sobie z wywalczeniem pierwszego miejsca w naszych kinach i po pierwszym weekendzie ma na koncie 180 tys. sprzedanych biletów. Jest to drugi najlepszy wynik tego roku na polskim rynku kinowym. Lepsze otwarcie zaliczył jak na razie wyłącznie film „Koniec świata czyli Kogel Mogel 4”, który w premierowy weekend przyciągnął do kin 222 189 widzów.
Jednocześnie produkcja bazująca na popularnej serii gier wideo zaliczyła lepsze otwarcie niż takie filmy jak: „Miłość, seks & pandemia” (98 tys. widzów), „8 rzeczy, których nie wiecie o facetach” (83 tys. widzów) oraz „Gierek” (102 tys. widzów).
Globalnie po ostatnim weekendzie film „Uncharted” ma na swoim koncie 139 mln dolarów, z których 51 mln dolarów przypada na rynek amerykański, a 88 mln dolarów na pozostałe rynki zagraniczne. Fani, którym spodobała się filmowa wersja Nathana Drake'a, mogę zatem być niemal pewni, że studio Sony Pictures zdecyduje się na kontynuowanie swojej nowej franczyzy.
zdj. Sony Pictures