George Lucas, twórca uniwersum „Gwiezdnych wojen” dołączył do grona miłośników ekranizacji słynnego broadwayowskiego musicalu „Wicked”. Amerykański reżyser, scenarzysta oraz założyciel studia Lucasfilm postanowił osobiście pogratulować Jonowi M. Chu tuż po tym, jak zobaczył blockbuster w kinie.
George Lucas jest zachwycony musicalem „Wicked”! Pogratulował głównemu twórcy
Pomysłodawca jednej z największych filmowych franczyz wszech czasów, George Lucas jest oczarowany musicalem „Wicked”, który od kilku tygodni bije rekordy popularności w kinach na całym świecie. Film zarobił już ponad pół miliarda dolarów i stał się prawdziwym ulubieńcem krytyków - dzieło Jona M. Chu traktowane jest jako jeden z najmocniejszych zawodników w zbliżającym się wyścigu oscarowym. Do grona fanów filmu z Arianą Grande i Cynthią Erivo dołączył niedawno sam George Lucas, który od razu po wyjściu z kina zdecydował się pochwalić reżysera, Jona M. Chu, dlatego zadzwonił do niego jeszcze z galerii handlowej. Artysta, który nigdy wcześniej osobiście nie poznał Lucasa, przybliżył szczegóły tej sytuacji, goszcząc w CBS Mornings.
„Był wciąż w galerii, w której udało mu się zobaczyć film. Był tak miły, jak tylko się dało. Mówił, że widzi wszystkie elementy filmu. Wie, jak trudno jest złożyć to w całość (...) To jest wspaniałe, kiedy tacy mistrzowie faktycznie cię chwalą. Nie wiedziałem, że takie rzeczy się zdarzają, że jest to takie miłe i słyszę, że jesteśmy w tym razem” - opowiadał Jon M. Chu.
Sprawdź też: Joe Pesci naprawdę to zrobił! Macaulay Culkin wspomina wypadek na planie „Kevina samego w domu”
Oprócz uwielbienia od fanów i krytyków, „Wicked” uzyskał też słowa pochwały od Lorny Luft, córki Judy Garland, która wcieliła się w postać Dorotki w „Czarnoksiężniku z Krainy Oz” w 1939 roku. Aktorka nazwała film Chu zachwycającm, a o samym reżyserze mówiła, iż jest geniuszem, który poszerzył historię, jaka od zawsze była bliska jej rodzinie.
Do tej pory filmowemu musicalowi „Wicked” udało się zarobić w kinach 572 miliony dolarów, a jego popularność bynajmniej nie spada. Już 6 stycznia dowiemy się, czy filmowi studia Universal uda się zatriumfować podczas rozdania Złotych Globów, do których otrzymał nominacje w czterech kategoriach.
Źródło: Variety, zdj: Disney, Universal Pictures