Czy „Godzilla i Kong: Nowe imperium” to dobry film? Mamy pierwsze opinie o nowym widowisku

Już na najbliższą środę przewidziano pierwsze przedpremierowe pokazy nowej odsłony filmowych widowisk o Godzilli i Kongu. W oczekiwaniu na seans „Nowego imperium” zapoznajcie się z pierwszymi opiniami o tej produkcji, które trafiły do mediów społecznościowych po pokazie dla krytyków i przedstawicieli branży.

Godzilla i Kong wreszcie na pierwszym planie. Co krytycy mówią o „Nowym imperium”?

Zamknięty pokaz nowego filmu o dwóch legendarnych kolosach odbył się poniedziałkowego wieczoru w słynnym Grauman's Chinese Theatre w Los Angeles. Choć przed pełnym opisaniem swoich wrażeniem przedstawicieli mediów powstrzymuje jeszcze nałożone na film recenzenckie embargo (upływa dopiero w czwartek), do social mediów trafiły już skrótowe omówienia „Nowego imperium”

Pierwsi widzowie filmu w reżyserii powracającego do MonsterVerse Adama Wingarda charakteryzują „Godzillę i Konga: Nowe imperium” jako bardzo udane przedsięwzięcie w obrębie filmowego świata gigantycznych kaiju. Choć na Twitterze znalazło się też kilka bardziej krytycznych głosów, większość dotychczasowych oceniających zwraca uwagę na jeszcze mocniejsze niż w poprzedniej odsłonie zmarginalizowanie wątku „ludzkiego” i skupienie się na efekciarskiej akcji z udziałem tytułowych stworzeń. Zdaniem niektórych takie podejście zaowocowało widowiskiem płaskim i wyzbytym emocji – inni twierdzą zaś, że strategia okazała się strzałem w dziesiątkę. Poniżej zbieramy najciekawsze wpisy.

Sprawdź też: To on zagra kultowego złoczyńcę w „Batmanie 2”? Znacie go z nowego „Indiany Jonesa”!

Godzilla i Kong to hałaśliwa rozróba z tytanami – pozbawiona jakiegokolwiek po ludzku rozumianego serca, które mogłoby zezwolić na emocjonalne zaangażowanie w historię. Ale ci widzowie, którzy znajdą się w kinie, by obejrzeć efektowne walki otrzymają prawdziwie epickie starcie między Godzillą i Kongiem, a Skar Kingiem i Shimo”.

Wiele spodobało mi się w Godzillu i Kongu! Tona scen akcji z kaiju, brutalny przeciwnik dla Konga, jeszcze silniejsza Godzilla, Dan Stevens, który najwyraźniej świetnie się bawił, sporo niespodzianek i całe mnóstwo kolorów. Dawać więcej MonsterVerse!

Godzilla i Kong Nowe imperium pierwsze recenzje

Godzilla i Kong: Nowe imperium to najfajniejsza część MonsterVerse do tej pory. Film, po którym widać, że wszyscy twórcy odrobili pracę domową i dobrze zrozumieli o chodzi. Historia jest dość płaska, ale film w pełni nadrabia rozwałką z tytanami w głównych rolach”.

Godzilla i Kong: Nowe imperium rządzi. Reżyser Adam Wingard w pełni przyjął tu konwenję fantazyjnej rock opery, oprawionej w synthowe brzmienia, heavymetalową estetykę i hity lat osiemdziesiątych. Niezwykle niepoważne, nieco wzruszające kino i autentyczny list miłosny do kina ery Shōwa”.

Godzilla i Kong to non stop akcja kaiju, w wydaniu, które fani kochają. I Godzilla i Kong są tu na pierwszym planie. (...) Brian Tyree Henry i Dan Stevens mają fajną chemię, ale ten film należy do gigantycznych stworów”.

Sprawdź też: Pedro Pascal zakończył zdjęcia do „The Last of Us”. Jest przybliżony termin premiery 2. sezonu

Godzilla i Kong: Nowe imperium nie radzi sobie na początku, za sprawą bardzo wolnego tempa i braku dialogów. Wypada to bardziej niezręcznie, niż rozrywkowo. Gdy dochodzi do starcia tytanów akcja jest niesamowita, ale to nie wystarczy. Ładnie to wygląda, ale niestety ogólnie jest tu więcej niewypałów niż sukcesów”.

Godzilla i Kong to świetny film o King Kongu. Wątek z ludzkimi bohaterami zauważalnie się chwieje (żal zwłaszcza Rebeki Hall, którą obciążono masą niezręcznej ekspozycji), ale Kong otrzymuje mnóstwo scen koncentrujących się tylko na nim. Uwielbiam gościa. A finałowe starcie to czysta, znakomita rozwałka”.

Godzilla i Kong Nowe imperium pierwsze opinie

Godzilla i Kong to atomowa eksplozja. Fantazyjnie dziwaczny, psychodeliczny trip przez erę Shōwa w jaskrawej stylistyce na wzór okładki albumu z lat osiemdziesiątych. To kompletnie absurdalna jazda – karmazynowe małpy, zamrożone smoki, cudownie niepoważny Dan Stevens. Mamy kolejną, pełną frajdy odsłonę MonsterVerse”.

Sprawdź też: To już pewne: nowa część „Piratów z Karaibów” będzie restartem! Czas na nowych bohaterów

„Godzilla i Kong: Nowe imperium” – o czym opowie? Kiedy premiera?

„Nowe imperium” przeniesie widzów ponownie do kinowego świata tytanów i opowie nową historię, w której wszechmocny Kong i przerażająca Godzilla stają w obliczu monstrualnego zagrożenia kryjącego się w podziemiach naszego świata. Zagrożenia, które zagraża zarówno ich, jak i naszemu istnieniu.  Zagłębiając się w historię Tytanów, ich pochodzenie, a także tajemnice Wyspy Czaszki, film zaserwuje nam podróż śladami mitycznej bitwy, która zrodziła te potężne i niezwykłe istoty i związała je z ludzkością na zawsze.

W polskich kinach premiera filmu „Godzilla i Kong: Nowe imperium” została zaplanowana na 28 marca. W niektórych kinach film będzie można jednak obejrzeć przedpremierowo już od środy, 27 marca.

Źródło: The Hollywood Reporter / zdj. Warner Bros. / Legendary