Tag: Adam Wingard

Już na najbliższą środę przewidziano pierwsze przedpremierowe pokazy nowej odsłony filmowych widowisk o Godzilli i Kongu. W oczekiwaniu na seans „Nowego imperium” zapoznajcie się z pierwszymi opiniami o tej produkcji, które trafiły do mediów społecznościowych po pokazie dla krytyków i przedstawicieli branży.

Warner Bros. pokazało w sieci następny zwiastun wyczekiwanego przez fanów uniwersum MonsterVerse „Godzilli i Konga: Nowego imperium”. Rzućcie okiem jak prezentuje się widowisko, w którym oba kultowe kaiju połączą siły.

W sieci pojawił się następny plakat widowiska „Godzilli i Kong: Nowego imperium” i ponownie prowokuje komentarze na temat podobieństwa z filmami Marvela. Chodzi oczywiście o nowy element ekwipunku Konga, który internautom kojarzy się z Rękawicą Nieskończoności, wkładaną w filmach MCU przez Thanosa.

Wygląda na to, że na kolejne wielkie starcie w MonsterVerse poczekamy nieco krócej, niż pierwotnie zapowiadano. W ramach najnowszej roszady w tegorocznym harmonogramie wytwórnia Warner Bros. Pictures podjęła decyzję o przyspieszeniu premiery filmu „Godzilla i Kong: Nowe imperium”. Kiedy trafi do kin?

Doczekamy się następnego filmu z cyklu zapoczątkowanego klasykiem kina found footage „Blair Witch Project” – potwierdza nowy raport. Wytwórnia Lionsgate odnalazła już reżysera, który zajmie się projektem. Został nim Brytyjczyk Oliver Park. W tym samym charakterze filmowiec odpowiadał za debiutujący w Polsce w lutym tego roku dreszczowiec „Abyzou”.

Wczoraj do sieci trafiło pierwsze zdjęcie z planu kontynuacji „Godzilli kontra Konga”, a dziś poznaliśmy zarys fabuły widowiska. Wygląda na to, że tym razem dwaj Tytani będą musiały połączyć siły przeciwko wspólnemu wrogowi.

Od kilku tygodni trwają prace na planie kontynuacji filmu „Godzilla kontra Kong”. Do sieci trafiło właśnie pierwsze oficjalne zdjęcie zza kulis. Poznaliśmy też nazwiska aktorów, którzy pojawią się w obsadzie produkcji. Na liście znalazło się zarówno kilka nowych, jak i powracających gwiazd.

Warner Bros. ustaliło datę premiery kontynuacji „Godzilli kontra Konga”. Na następny film rozgrywający się w uniwersum dwóch kultowych kaiju trzeba będzie poczekać aż do 2024 roku.

Warner Bros. szykuje się do realizacji sequela „Godzilli kontra Konga”, czyli jednego ze swoich najbardziej dochodowych obrazów ubiegłego roku. Zdjęcia do niezatytułowanego jeszcze nowego widowiska osadzonego w Monsterverse ruszają w tym roku.

Na początku września do sklepów trafiły wydania 4K UHD, Blu-ray i DVD z filmem „Godzilla vs. Kong”, w którym na ekranie spotkały się dwa najlepiej rozpoznawalne monstra popkultury. Nasze wrażenia z seansu opisywaliśmy pierwszy raz przy okazji premiery kinowej, a już teraz zapraszamy Was do lektury recenzji wydania na klasycznym błękitnym krążku w opakowaniu Elite.

Debiutująca cztery lata temu ekranizacja mangi „Notatnik śmierci” w reżyserii Adama Wingarda („Godzilla vs Kong”) spotkała się z miażdżącą krytyką ze strony zarówno krytyków, jak i fanów materiału źródłowego. Mimo negatywnej reakcji, Netflix wciąż planuje sequel. O planach na następny film opowiedziała pokrótce producentka Masi Oka.

Po sukcesie filmu „Godzilla kontra King” jego reżyser Adam Wingard zaczyna być rozchwytywanym twórcą. Reżyser odpowiadający za ostatni hit Warnera podpisał właśnie kontrakt ze studiem Universal Pictures na stworzenie filmu o tytule „Hardcore”.

Filmowe starcie Godzilli i Konga sprawiło, że Monster Verse ponownie nabrało wiatru w żagle i odzyskało zaufanie widzów. Wygląda na to, że studio chce wykorzystać sukces widowiska i przygotowuje się do kontynuowania swojego filmowego uniwersum.

Warner Bros. kontynuuje współpracę z reżyserem Adamem Wingardem. Twórca „Godzilli kontra Konga” stanie za kamerą filmu „ThunderCats”, opartego na kultowym serialu animowanym z lat osiemdziesiątych.

Parę tygodni temu dowiedzieliśmy się, że zapowiadana od dłuższego czasu kontynuacja filmu „Bez twarzy” będzie nie remakiem, a pełnoprawnym sequelem pierwszego rozdziału. Teraz, w najnowszym wywiadzie, reżyser filmu ujawnił, że do powrotu do swoich ról przymierzają się John Travolta i Nicolas Cage.